Cześć. Czy wy też czujecie jesienną depresje? Nic się nie chce, uważacie, że każdy was olewa itp? Już po prostu nie chce się żyć. Macie jesienną depresje? Mam dość tego,żę jestem olewana, ktoś ma podobnie?
Miałem depresje już w tym sezonie i dokładnie takie objawy jak u ciebie,i chyba znowu nadchodzi,tylko nie wiem jak sobie z nią radzić
duzo osob ma takie depresje sezonowe,mnie wlasnie dopada,nic czlowieka nie cieszy,smutny i przygnebiony mimo zadnych problemow,lipsztyk
A ja bardzo lubię tę jesienny czas. Zwalniam tempo. Dziecko na studiach. Wracam z pracy, gorąca herbatka z cytryną, kocyk i super książka w rękę. pogoda taka, że nie muszę myć okien, plewić w ogródku, grabić liści itd... Mąż ma mecze w siatkówkę w tv. Gotuję zazwyczaj na 2 dni, wiec co drugi dzień luzik , tylko ziemniaczki surówka. Żeby całkowicie nie zgnuśnieć basen lub siłownia. W sobotę kino, spotkanie ze znajomymi. Ten czas mam na typowy odpoczynek i ładuję akumulatory na święta, bo wtedy w huk roboty.
nikt cie nie pyta co lubisz. Depresja siedzi w srodku czlowieka czy tego chcesz czy nie
A czy coś się stało gościu z 19:01 że osoba pisze jak podchodzi do tych jesiennych dni? Ma dołować innych? Lepiej by ci się podobało, gdyby napisała, że tez jej źle, że też ją to dobija. To forum, gdzie można się wypowiadać. Ja też uważam, że trzeba wychodzić do ludzi, na basen bardzo polecam. Jeśli nie pomaga to tylko lekarz pomoże.