Też znam takie głupie baby które zwalają winę za swoją tuszę na geny czy inne głupoty ale jak idzie do sklepu to kupuje lody, czipsy, draże itd
Założyciel wątku antyNWO już tak się ośmieszył na tym forum, że teraz musi zmieniać ksywkę, co za pleśniak.. Zaraz zacznie wam proponować specyfiki od swojego mocodawcy Zięby.
Jedną z przyjemności życiowych to extra żarcie.Goloneczka z musztardą i kufelkiem zimnego piwa,boczek prosto z wędzarni z dodatkiem kumpla i siódemki Absoluta z lodówki. Wyobrażcie sobie państwo przyjęcie urodzinowe bez torta...porażka totalna albo choinkę bez cukierków. Autorzyna tego zagadnienia to człek natchniony przez diabła ,człowiek wiecznie zły i ponury a w dodatku suchy jak szczapa i chce aby cała populacja ludzka upodobniła się do tego nędznika.Ludzie z nadwagą to ludzie dobrego poczucia humoru,radości nieupierdliwi .Gdyby ktoś z Was miał do wyboru pracodawcę grubasa i suchotnika to bez wahania proszę grubasa wybrać bo ten suchy to Was zajeżdżi w robocie,ciągle będzie mu mało,ciągle zły i nienasycony.
Mądry wątek akurat na po świętach :)
Jedzenie mięsa to robienie sobie cmentarza w żołądku.Jeśli lubicie zjadać bezbronne zwierzęta, które odczuwają tak jak ludzie strach i ból to raczej o Was dobrze nie świadczy.
Ja nie jadam zwłok
aleś g............ szkoda czytać takie bzdety.
Będziesz żył 200 lat...jak osioł.
ładnie mi bezbronne zwierzęta a spróbuj podejść do lwa gościu z 15:40 ,zobaczymy kto jest bezbronny. Zbliż się do buhaja albo barana to zobaczysz bezbronność. Mięso to podstawa żywienia człowieka a nie tam jakieś trawki czy ziółka. Jak masz ochotę to możesz trocin pojeść trochę popijając wodą z gipsem.Ludziom w głowach się pokoziołkowało z dobrobytu i trawę wyjadają zwierzynie.
Nie kazdy moze byc weganem
Mięso jest podstawą jedzenia plebsu.
Przepraszam ale moze otylosc to choroba.
Jedz rośliny jeśli tak Ci pasuje, długo nie pożyjesz 15:40.
Ja też noszę maskę jak przechodzę koło PiSuaru.