Nowe zasady selektywnej zbiórki odpadów tekstylnych przyniosły sporo zamieszania. Nikogo chyba nie dziwić stwierdzenie, że nadające się do użytku albo recyklingu ubrania czy obuwie nie powinny po prostu lądować w koszu na śmieci. Osobną kwestią są naprawdę zużyte tekstylia w rodzaju szmat do podłogi. Przepisy są jednak niejasne. Ministerstwo Klimatu i Środowiska w końcu postanowiło doprecyzować pewne kwestie.
Zużyte tekstylia mogą trafić do śmietnika, o ile nie nadają się już do żadnej formy ponownego wykorzystania
Uff bo nie wiedziałam co zrobić ze zluzytymi majtkami
Zgadza się.Można.
Wreszcie ci mądrzejsi inaczej zmądrzeli.