I co z tego ? Może w święta będziemy jeść jajka z Niemiec.
Donalda wyrwiemy a pismena wymalujemy.
Komu zaszedł za pazury, niej mu zrobi drapanki.
Narzędzia dowolne. Pozdrawiam wszystkich z wiosennych humorem.
Tylko się cieszyć. Wściekłych koni jeszcze nie było.
Może osiodłać jakąś klacz?:)