Unikajcie tego typa jeśli spóźnicie się chociaż 1 dzień ze złożeniem PITa. Kupiłem auto i za spóźnienie się 2 dni z pitem dostałem od tego człowieka 200zł mantadu....a podatku od tzw. ,,wzbogacenia" zapłaciłem 38zł :/. Inni urzędnicy w naszym Ostrowieckim Urzędzie Skarbowym są bardziej ludzccy luż Janusz Kaliszan.
Składałem na auto warte 2000zł, a zapłaciłem mandat warty 10% jego wartości :D
Mandatu można w ogóle nie wymierzać jeżeli ktoś nie zdał PITu po raz pierwszy bądź wymierzyć mandat w kwocie najniższej tj 130zł, ale nie...... im większy mandat i ich ilość tym wyższy dodatek do pensji dla Pana Kaliszana. Pozdrawiam go palcem serdecznym
może menda miała zły dzień i się musiała wyżyć na kimś.
Ciekawe czy toto, też ma samochód :-))) ???
w tym wypadku oczerniasz na forum urzędnika który cie ukarał za twoje niedopełnienie i w takim przypadku podanie przez ciebie imienia i nazwiska do publicznej wiadomości kwalifikuje się pod paragraf,on to zrobił w świetle przepisów i nic cie usprawiedliwia,a tym bardzie zarzucanie urzędnikowi chciwości i namawianie do unikania to jest przestepstwo,powinieneś to inaczej załatwić np. iść do naczelnika i zapytać jak to można w świetle prawa rozwiązać,trzeba p.janusza poinformować o zaistniałej sytuacji na forum chyba
ze względu, że pełni funkcje publiczną można ujawniać jego dane podstawowe w tym imię i nazwisko. Nie zarzucam mu chciwości tylko jest to moja opinia....,, moim zdaniem..." - to nie podlega pod paragraf szanowny donosicielu.... Więc nie oczerniam... jedynie przedstawiam swoją opinię
a kto tu napisał o jakim donoszeniu?przeczytaj sobie ze 3 razy i postaraj sie zrozumiec dokładnie tekst cały a nie urywek ,to że jest chciwy to musiałeś p.janusza na forum informować a nie mogłeś osobiście jemu powiedzieć albo naczelnikowi?jest osobą publiczną ale i prywatną,szkalując go w ten sposób narażasz jego dobre imie nie tylko w miejscu pracy ale w życiu prywatnym,w jego miejscu zamieszkania i wśród rodziny a to nie jest dopuszczalne,powództwo z wniosku cywilnego o zniesławienie itd. drogi panie prawniku,jeśli taka sytuacja miała miejsce w pracy to załatwia się to w miejscu pracy a nie miejscu publicznym,mogłeś też ogłoszenie w gazecie zamieścić jest to równoznaczne,ten pan jest prawnikiem z długoletnim doświadczeniem i jak masz wątpliwości to dokładnie ci wyjaśni co i jak.