Hej, Gazeto W., zobaczcie to! Strefa kibica w Lublinie czyli kumulacja całego polskiego zła.
Patrioci, kibole, szowinizm i rasizm!
http://www.dziennikwschodni.pl/galeria.html?gal=999680502&art=1000221174
"Żeby było tak jak było" - to chyba inna aktorka...
Piękne podsumowanie tego wątku.
A kto o zdrowych zmysłach słucha i przejmuje się tym, co mówi ta Pani :))
Pewnie, lepiej słuchać Tomaszewskiego czy innego speca.
Chyba coś z tymi "zdrowymi zmysłami" u niektórych nie tak.
Oczywiście że wolę słuchać Tomaszewskiego.A o zdrowie swoich zmysłow radzę zapytać lekarza 9:54.
Nie mam takiej potrzeby w odróżnieniu od tych, którzy nie rozumieją jaką papkę z mózgu robi im propagandowa telewizja
Masz na myśli telewizje TVN gościu z 9;57
Czytaj dyskusję od początku, bo nie czaisz w jakiej telewizorni był ekstra materiał na ten temat.
Do Felice123 ,nie rozumiem co chciałaś osiągnąć przez swoją wypowiedź.To źe uwaźam źe Janda w tym konkretnym przypadku miała rację świadczy o tym źe nie jestem przy zdrowych zmysłach?Jest wolność słowa i forum jest po to by dyskutować ,jednak mam wrażenie źe masz z tym ewidentnie problem.Jeśli ktoś ma inne zdanie niż ty to zaraz go zaszeregowujesz do jakiś grup.Zastanów się nad sobą ,trochę pokory .Zachowujesz się na tym forum jak ciocia dobra rada ,która uważa źe ma patent na wszystko.
Nie zwykłam słuchać ludzi, których serce jest tam, gdzie ich skarb tj. tam, gdzie pieniądz. A tak się składna, że pieniądze Pani Jandzie nie śmierdziały, zwładzcza wtedy , gdy poprzednia ekipa chojnym strumieniem je lała łożąc na teatr P. Jandy. A P. Janda potrafiła się za te pieniądze chojnie odwdzięczyć wystawiając sztuki o odpowiedniej treści. Kurek zakręcony i teraz P. Jandzie pozostało już tylko psioczyć na Polaków odgryzając się za ich wybory dokonane przy urnach.
A wystarczy tak mało, tj. zawsze zachowywać się jak człowiek/ jak trzeba, by mieć pogodę ducha. Tej jednak P. Jandzie zdecydowanie brakuje, od czasów wyborów. A wcześniej było co niektórym wybrańcom tak pięknie.
No i miała rację jak się okazało. Rozbudzone oczekiwania nijak się miały do umiejętności.
a co na to naczelnik państwa i jego kot?
Jako urzędnik chyba potrafisz sobie wyszukać i przeczytać tekst z początku dyskusji?