W Ostrowcu jest chyba najlepsza woda!! Często są u mnie goście z różnych stron Polski i zawsze nie mogą się nachwalić.
ja wiem ze sprawdzonych źródeł, że jest dobra, czysta
ja mieszkam obecnie w Kielcach, woda tu jest strasznie zakamieniona. Nie narzekajcie na wodę Ostrowiecką, nie jest taka zła w porównaniu do Kieleckiej. Od kieleckiej wody mam uczulenie na twarzy(krosty ropne), suchą skórę, i zniszczone włosy,
http://www.um.ostrowiec.pl/aktualnosci/jakosc-wody-w-ostrowcu-swietokrzyskim.html
Nasza woda kranowa nie wymaga uzdatniania. Bardzo dużo ludzi tutaj narzeka jakie to miasto h.. i du.. i w ogóle. Ale wodę mamy zarąbistą , zero chemii. Pić kranówę (:
W Warszawie byłem zmuszony kupować wodę do picia w sklepie 5-litrowych baniakach, bo ta z kranu nie nadawała się do niczego. Naszą ostrowiecką spokojnie można lać do czajnika :)
bo jest z Wisły nasza jest ze studni głębinowych- nie jest chlorowana/chyba ,że awaria/ więc nie śmierdzi ujęcia naszej wody to jedne z lepszych w Polsce
Też tak myślałem.
Ale w ferie byłem w górach i zauważyłem że herbata smakuje wprost cudownie. Myślałem że to przez herbatę która kupiłem przed wyjazdem. Ale po powrocie zrobiłem sobie tą samą herbatę z ostrowieckiej wody - niestety straciła 50% walorów smakowych. Wodę mamy więc byc może i dobrą, ale smaczna to ona nie jest :(
Piję naszą kranówkę ,po uprzednim przefiltrowaniu w dzbanku DAFI ,nasza woda jest extra ! po co przepłacać w markecie za niegazowaną oczywiście? Oby nam tej dobrej wody w Ostrowcu nigdy nie brakło,czasem nie doceniamy tego czego mamy pod dostatkiem.W Warszawie i okolicy woda jest wybitnie niesmaczna,mieszkałem tam.
Ano ujęcia o takich właściwościach charakteryzują się właśnie twardością . Wystarczy filtr do wody w stylu brita czy jakiś inny i sprawa załatwiona i smak będzie znacznie ,znacznie lepszy
nie wiem bo kranówy nigdy nie piłam, nawet do herbaty, przez myśl mi to nie przeszło. Tylko mineralna.Większość ludzi pije i jeszcze żyją więc chyba nie jest trująca.
Moja koleżanka studiuje w Warszawie i też ma filtr Dafi, wcale się nie dziwię bo piłam herbatę bez filtra tam i nawet nie ma co porównywać smaku. nie wiem czy tu chodzi o to, że była twarda, nie wiem,po prostu jakaś mętna była.
ale w naszej wodzie sporo kamienia mieszkam na ul.Konopnickiej
przez 6lat już czwarty czajnik chyba zmieniony
kamień straszny w tej wodzie!