Dzień dobry.Rzadko się tu ddzielam ale lubię poczytac.opowiem wam pewną historyjkę.Pewnq młoda pani lekarz przepisała mi antybiotyk.jestem HDK co uwzględniła na recepcie.zapłaciłem 25 zł.Jakie było moje zdziwienie gdy w pobliskiej aptece powiedziano mi że dla HDK jet to lek darmowy.Wracam do poprzedniej apteki.Pokazamo mi receptę.Owszem na górze jest uwzględnione ZK ale przy leku pani lekarz postawiła znak x co oznacza płatnośc 100 %.Jestem starszym chorym na serce z marną rentą Byłem zdrowy oddałem prawie 20 litrów krwi.Jakim trzeba byc człowiekiem żeby tak postępowac Gdzie tu sens i logika.Wydaje mi się że komuna mnie lepiej wychowała.Acha jeszcze na recepcie były jakieśosłonki za 8 zl Zapłaciłem zinną nazwą 3 zł bo są bez recepty To na tyle.Dobranoc,miłych snów o Wielkiej i bogatej Polsce.
Wina jest pani farmaceutki z pierwszej apteki. Pani doktor dobrze wpisała receptę. Nie czepiaj się lekarza tylko niedouczonej pani z apteki.
10.31
Po pierwsze,to ten pan nikogo nie oczernił,bo nie podał nazwiska lekarza.
A po drugie ma racje,bo to lekarz wypisuje receptę,i to on na recepcie określa stopień płatności za lek.I jesli przy nazwie leku wpisał symbol "x",to jest on równoznaczny z zapisem 100% płatności za lek,wiec pani farmaceutka nie mogła inaczej postąpić,jak pobrać opłatę za lek.A żeby lek byl w 100% refundowany,czyli darmowy,przy nazwie leku lekarz powinien wpisać symbol " S". I tyle w temacie.
Droga niedouczona pani aptekarko z godz 16,36,receptę na S może wypisać tylko lekarz rodzinny,specjalista nie ma takiego prawa.Poza tym lekarz nie jest od wyceny lekarstw a NFZ i apteka i to wszystko.Aptekarze nie mają pojęci o refundacji ,nie mają pojęcia o chpl-u,ktory jest podtsawą refundacji.
A ty douczony ,powiedz mi skąd aptekarka ma wiedzieć,czy danemu pacjentowi lek przysługuje za darmo??? Na czole ma wypisaną chorobę,czy wiek?? Takie dane są tylko w karcie pacjenta do której ma wgląd tylko lekarz.To lekarz decyduje czy dany lek jest dla pacjenta ze zniżką,czy nie,to on na recepcie pisze symbol przy leku,nie aptekarka.Lekarz nie jest od wyceny lekarstw,ale to on decyduje,czy danemu pacjentowi przysługuje refundacja,czy nie,bo tylko on zna historię choroby pacjenta,w aptece jej nie znają,i nie muszą znać.Oni rozliczają sie z recept,a nie ze znajomości choroby.Zastanow sie zanim cos palniesz.
Douczony z 22.16
Żeby w aptece zdecydowano o formie płatności za dany lek muszą byc spełnione co najmniej dwa warunki: dany lek musi być na liście nfz refundowanych leków,a drugi warunek,wtedy kiedy lekarz nie oznaczy żadnym symbolem przepisywanego leku,bo ma takie prawo.
A jesli oznaczył,tak jak w przypadku założyciela wątku lek symbolem "X",to w aptece nie maja innego wyjścia jak wydanie leku zgodnie z oznaczeniem,czyli 100% płatne,bo oni z recept sie rozliczają,tak jak i z pieniędzy.Żaden aptekarz nie zaryzykuje wydanie leku za darmo oznaczonego przez lekarza symbolem "X",bo miałby kłopoty,ponieważ taki symbol oznacza 100% płatności za lek.
22.16
Chpl to charakterystyka produktu leczniczego.I to jest wg wyznacznikiem refundacji?? To,ze dany lek jest na liście leków refundowanych nie znaczy,ze ta refundacja przysługuje każdemu pacjentowi.To zalezy od choroby,i to lekarz może zdecydować,czy danemu pacjentowi ta refundacja przysługuje.Jesli lekarz zdecyduje,ze danemu pacjentowi nie przysługuje refundacja i oznaczy lek "x" to wtedy pacjent płaci za lek ,bo np pacjent nie jest przewlekle chory,i wg lekarza ten lek go wyleczy,a jesli pacjent jest przewlekle chory,i ten lek musi przyjmować do końca życia,to lekarz może wpisać np "p" czyli za darmo,lub "s" jesli senior,to tez za darmo,lub ryczałt np 30% lub 50% płatności za lek.
Młode ignorantki., nie znają życia i mają w nosie. Teraz rzadko młodzi pracują rzetelnie. Szkoda, że straciłeś kasę.
To Ty się nie czepiaj pani z apteki jak się nie znasz. Jak lekarz wypisał na 100% to przecież w aptece nie mogą wydać za darmo. Z pretensjami to do lekarza. Teraz większość wszystkie antybiotyki daje na 100% i pacjentem się nie przejmują...
Może lepiej się zastanów po czyjej stronie leży wina? Bo jak dla mnie na pewno nie po stronie lekarki, tylko po stronie Twojej i farmaceutki w aptece.
Serio obsmarowujesz kogos na forum za glupie kilka zlotych zamiast pojsc do niej i jej to powiedziec? Jezeli jest mloda mozliwe ze nie wie jak powinno sie wypisywac znizki dla HDK bo tego na studiach nie ucza a w trakcie wykonywania zawodu. Rozumiem, ze moze byc to dla ciebie duza suma pieniedzy jednak wydaje mi sie ze za ten internet z ktorego napisales to placisz wiecej niz te 20zl. Dla mnie to chore ze ludzie macie czelnosc wypisywac takie glupoty w internecie zamiast miec jaja i pojsc to powiedziec. Moze nie zaglada na to forum i ta sytuacja jej niczego nie nauczy a gdybys poszedl i jej to powiedzial wiedzialaby ze zrobila blad o ile blad lezy po jej stronie.
A czy wymagala od pana ta pani doktor dokumentu potwierdzajacego ze jest pan hdk?
Co tam dla lekarza zarabiającego kilka tysięcy mięsiecznie znacz kilka czy kilkadziesiąt zł. Dla biednego emeryta to często stawka na przeżycie jednego dnia.
Legitymacje mam zawsze przy sobie a lekarce owszem powiem ale czy warto zadzierać z fryzjerem?