Jestem samotna matką, sama mieszkiem z dzieckiem-utrzymuję się pracując.Jednak to za mało by dostać miejsce w przedszkolu państwowym.Może wy Mi napiszecie gdzie mam interweniować w tej sprawie do kogo aby odniosło skutek. Bedę wdzięczna.
A złożyłaś wszystkie niezbędne dokumenty wraz z podaniem o przyjęcie w terminie?
Nie mówiła nic o podaniu -powiedziała dyrektorka żebym tylko wypełniając ankietę dopisała że jestem samotną pracującą matką więc tak zrobiłam. Jak możesz to napisz jakie dokumenty to ja jeszcze jutro się tam przejdę.
W którym przedszkolu nie przyjęli ci dziecka?
chyba od 1 marca były zapisy do przedszkoli, czemu tak późno poszłaś? Przepraszam wariatka , a jeśli dziecko ma oboje pracujących rodziców, to co jedno ma się zwolnić? Pierszeństwo mają dzieci rodziców pracujących.
w prywatnych przedszkolach też brakuje miejsc,wszystko pozajmowane. Chodziłam ,pytałam ,chyba po wszystkich w mieście.
Jak mój syn szedl do przedszkola to skladalam papiery w styczniu i juz wtedy bylo ich bardzo duzo.troche późno z tyymi papierami ale tak czy inaczej jesli dziecko jest w odpowiednim wieku rejonowe przedszkole ma obowiazek przyjąć je w pierwszej kolejności.powodzenia
dziewczyny Ja składałam podanie na pączątku marca a dokładnie w 1 dzień przyjmowania zgłoszeń i zaznaczyłam p. Dyrektor jaka jest moja sytuacja i teraz już s wszystkie przedszkola wywiesiły listy i co ja mam teraz zrobić. Będę pisała do P. Prezydenta,pójdę do gazety ostrowieckiej ale co jeszcze można?Dzieci to chcą żeby mieć ale co dalej.. jaka pomoc od władz miasta??
Ja nie korzystam z żadnych dotacji, nawet rodzinne nie dostaje,więc chyba nie chce dużo tylko miejsce w przedszkolu?
Jak w styczniu co wy piszecie,nikt Wam papierów w styczniu nie przyjmie,od 1 marca sa zapisy i kolejnosc nie ma tu zadnego znaczenia,pierszeństwo maja dzieci gdzie dwoje rodziców pracuje,dzieci ktre sa zapisane na dłuzej niz 5 godz bo wtedy przedszkole ma z nich kase.
To jest bardzo dziwne i u mnie z dzieckiem ten sam problem! Jest niż demograficzny w dodatku większość ludzi za granicą i to nauczyciele powinni się starać o przyjęcie jak największej liczby dzieci a nie odwrotnie, redukcje jakieś miały belfry czy jak.. wariatka po części ma rację jak dwójka rodziców pracuje to jeszcze sobie te odbiory i dowozy do i z przeszkola może bardziej zorganizować i ma pomoc w postaci męża, także pierszeństwo powinny mieć samotne pracujące matki bo to im jest ciężej niż małżeństwu pracującemu no sory
z tego 50% kłamie bo wyłudzają zasiłki a żyją wspólnie
No sorry jeśli dziecko pracujących rodziców nie zostanie przyjete, to znaczy że jedno musi się zwolnić. Ja pisałam, że czy to dziecko pracujących rodziców czy samotnej matki(to dziecko ma ojca i babcie też) to jednakowo potrzebują miejsca w przedszkolu. Nie pisałam o logistce opieki i odbioru z przedszkola. Przepraszam wszystkie naprawdę samotne matki, tu nie dyskutuję. Wiele jednak na papierku samotnych ma partnerów.
W Bodzechowie mogą być jeszcze wolne miejsca, pytał ktoś?
Na Pułankach też było mało chętnych. Zapytaj tam
A jak sobie radziłaś do tej pory bez przedszkola wściekła mamo?