Każdy tylko placze jakie to złe ze osoby pracujące w handlu są pokrzywdzone bo w święta sklep otwart. A co o innych grupach zawodowych jak służby czy zakłady z produkcja ciągła. Tam już ludzie mogą robić i się nic złego nie dzieje. Nikt nikomu nie każe robić zakupów w te dni ani nikt nikomu nie narzucał gdzie ma pracować. Ma ktoś ochotę to ma sklep otwarty lub idzie na zakupy i tyle w temacie
W zakładach z ciągłą produkcją mają inaczej płacone gościu 06:27. Nie porównuj tej pracy bo jest zupełnie inna.
9:50 a w sklepach stoi właściciel i jakby mu się nie opłacało to by nie otwierał. Nie stoi dziś na pewno sprzedawca nigdzie.
Ale przecież tam tez są osoby mające rodziny i dzieci.... Gdzie ten czas żeby z nimi spędzić święta i niedziele? Widać utarło się ze są biedni handlowcy i reszta dziadostwa co może tyrać po kij wie ile godzin i dni i nikt nie widzi w tym złego.
18:00 ale choćby pies z kulawą nogą nie przyszedł to i tak niestety właściciele by stali. I stoją.
Wszystkie prywatne małe osiedlowe 1 Listopada będą czynne zapewne ale 2 To już wszystko otwarte.
2-ego to już full wypas , ale ciągle pozostaje niedosyt z 1-ego...
Czy jakieś pizzerie i kebaby są dziś lub będą otwarte?
I z góry uprzedzę - tak jestem w pracy.
Nie wszystko można zamknąć, a produkcja musi być.
Czynny jest sklep Majka na Pułankach