od nowego przytyje i zaczynam rozpustne życie i zaczne więcej palić i pić o dziewczynkach nie wspomne
Rzucic palenie,ciutkie przytyc bo szkielet ze mnie.
Nauczyc sie tanczyc dancehallu i co najwazniejsze byc szczesliwa cały rok.
Ale tylko odrobinke chce jakies minimum 2-3 kg:))
Spokojnie dasz radę 30min.tylko bez sprintów i systematyczność to podstawa ,a pikawa wytrzyma bez problemu,bo z każdym razem przyzwyczaja się do wysiłku.
Postanowienia noworoczne są dla ludzi słabych. Ja co trochę stawiam sobie nowe cele i dążę do ich spełnienia.
nie zgodzę się z tobą gość 14:49, ja zawsze na nowy rok stawiam sobie cele i je realizuję, lubię zaczynać coś z nowym rokiem, i do słabych ludzi raczej nie należę
ja zawsze planuję postanowienia na nowy rok, spisuje na kartce a potem sprawdzam co zrealizowałem, ale nigdy nikomu się nie zwierzam
schudnę i będę się częściej uśmiechać :))))))))))))))
Nie palę, nie piję, odchudzać się nie mam z czego. Także postanowień mam niewiele. W 2013 roku, w każdy dzień zamierzam być zdrowa i szczęśliwa.
Planują,tzn marzę znaleźć pracę i spłacić długi.Nie chciałabym abym ja lub mąż jechał za granicę,chciałabym abyśmy razem z dziećmi tutaj żyli,w Ostrowcu,gdzie nasz rodzina.Marzy mi się żyć skromnie,ale bez długów,i nie na obczyźnie :(
Powodzenia samarytanko!
Plany i postanowienia? Przeżyć!
planuję nic nie planować ;D
moim planem jest znaleźć sobie nową żonę