heh, zaden pomysl, nie ma co sie rozpisywac, juz sie pogodzilem z samotnoscia
hm...skoro tak mówisz, choć to dziwne i brzmi raczej jak: "hej chce mieć przy sobie kogoś, kto będzie przy mnie i ja będę przy tej osobie"
każdy potrzebuje drugiego człowieka i niech nikt nie zaprzecza - prędzej czy później każdy potrzebuje
jasne, ze kazdy potrzebuje, zgadzam sie w 100%, niektorzy niestety nie maja tak latwo...
nie każdy ma nikt nie mówił, że będzie łatwo.
ps. szczęściu trzeba pomagać:)
haha to ciekawe kto mi pomoze :)
gosc z wczoraj 20:25.Hmmmmmmmmmmmm,musi być pan słodkim facetem,skoro pan zalicza prostytutki.To się nazywa w męskiej gwarze ciapek lubiący sex z poślizgiem.Zuch z pana i powod do dumy jest.Przypominam,że męski ciapek to taki,który nie potrafi dogodzić zonie i nie stać go na kochankę.No,ale prostytutka się nie będzie nabijać z pana męskości.Chociaż te panie potem mają ubaw.Polecam książkę Czarodziejki.
Głupoty piszesz. Gdyby miał takie problemy na pewno nie wydawałby kasy na prostytutkę, bo ta niezależnie od tego czy mu stanie czy nie swoją dolę zainkasuje. Myśl logicznie gościu 21:23, myśl, to nie boli ;)
Gosciu z 21:27,to z twoim mysleniem jest cos nie tak.Tylko faceci z problemami sexualnymi oraz b prymitywni płacą za sex prostytutkom.Są typowymi drwalami,rzną co się da i jeszcze za to płacą.Ale dzieki nim utrzymuje sie i to niezle spora grupa facetów-opiekunów.Brawo ciapki i frajerzy
Jestem sexi mezczyzną,ale nie lubię mężczyzn
(only women) :)
O,to jakiś rodzynek w cieście!
hm....nie lubię sexy mężczyzn...wolę facetów męskich
co oznacza, że facet jest męski?
lubię wysportowanych mężczyzn, mój taki był ale dorobił się już brzuszka ale kocham ten brzuszek i nie zamienię go na żaden inny. mimo zmian w wyglądzie wciąż jest tym, którego pokochałam: silnym, dominującym, pewnym siebie mężczyzną, przy nim czuję się bezpieczna i wiem,że dla niego najważniejsza jest rodzina. i kocham go za to, że wciąż patrzy na mnie z takim zachwytem jak kiedyś (moje ciało też się zmieniło po urodzeniu dzieci).
drodzy mężczyźni, nie myślcie o swoim wyglądzie, nie przejmujcie się dodatkowymi kilogramami, czy też wystającymi żebrami. są na świecie kobiety, które pokochają was takimi jakimi jesteście..... :)