Ja jestem po 30. To może kawa? :)
Jak czytam Wasze wpisy to jestem Waszym ideałem faceta ha ha
krystiankarecki77@gmail.com / tak dla znudzonych i samotnych
do "ciekawej" nie mam gg - krystian
a nie zauwazłyscie dziwnej rzeczy? ze faceci (byl taki watek) wola szczuplejsze raczej dziewczyny, a kobiety odwrotnie wola facetow z "ciałem" ;-)
ja drogie panie pasuję Waszym opisom :),178wzrost, 85 kg, brunet, i mały brzuszek , ale tylko brzuszek :),:) zpraszam na pogaduchy pawel111-1980@o2.pl
A ja bardzo lubię Gościa Ciekawą / odezwij się krystian
A mi się podobają z brzuszkami:)))i nic na to nie poradzę:)
a jak facet mówi,że na 2 imię ma skur***n ?
Mnie podobają się faceci wysocy, średniej budowy ciała. Nie lubię chudzielców, u których widać żebra :). Sorry, ale jak dla mnie, są niemili w dotyku.
A najważniejszymi cechami są nie te zewnętrzne walory, a to co jest niewidoczne dla oka, a wyczuwalne dla duszy. Lubię gdy mężczyzna jest dojrzały emocjonalnie, odpowiedzialny, rozsądny. Który jest dla mnie jednocześnie i mężem i kochankiem i przyjacielem. Tym, dla którego poświęce swoje życie i nie będę żałować swojej decyzji. W mężczyznie mam mieć wsparcie i pomoc w trudnych chwilach.Musi być obustronny szacunek ,miłość i zaufanie.
Mój mąż może nie jest idealny, ale dla mnie jest tym jednym, jedynym. I nie wygląda, jak super macho, ale ma coś więcej niż wygląd, za co go cenię: jest dobrym człowiekiem. A ta cecha wg. mnie przyćmiewa wszystkie inne.
mały brzuszek jest ok?? :/ oj dziewczyny! facet ma mieć sześciopak na brzuchu! a jak o siebie nie dba to i tak znajdzie sobie dziewczynę, mniej ładną niż ja ale taką jak wy!
a JA LUBIE GRUBE BABY
ja nienawidze kobiet, ktore maja na imie kasia
nie ma to jak samej sobie przytakiwac z innego nicka
Co wam do tego jak się ktoś ubiera? Być może sandały go obcierają i ze skarpetami jest wygodniej..Nie rozumiem takich ludzi jak wy, czepiacie się kogoś żeby się czepić. Może ty kaha pokażesz wszystkim jaka piękna jesteś, skoro piszesz, że sąsiad brzydki? Ocenimy..
a dlaczego skarpetki "nie"do sandałów?ja chodze w sandałkach od jak najwcześniej pory roku i zakładam skarpetki z naturalnego materiału i na dodatek takie frotki,i jest mi tak wygodniej bo noga nie styka się bezpośrednio z sandałem i co za tym idzie nie poci się(nie klei się do buta)
odezwała sie kaha i pl co im tłuszcz nie kapie,dwie godne siebie i wspierające się wzajemnie,a tłuszcz to im kapie nie napisze gdzie,
nie piszę o sobie że jestem piękna(chociaż nie mam nic do swojego wyglądu)tylko wyrażam swoje zdanie a mój "piękny sąsiad"jest żywym przykładem-jak się nie ubierać!wyobrażam sobie jaki musi być latem skis w domu ech