Faktycznie te drogie proszki nie są tak efektywne jak dawniej, nie pachnie też pranie tak intensywnie. Płyny do płukania też za rewelacyjne nie są, ale najmocniej pachną chyba lenory z kauflanda ( dużo mocniej niż z innego marketu czy z chemika).
Ja też używam kapsułek od jakiegoś czasu. Kupiłam kiedyś, bo była promocja i już nie wróciłam do proszku. Same zalety - mało miejsca zajmują, nie rozsypuje się proszek, nie odmierzam ilości, nie osiada w szufladzie pralki, świetnie dopierają i mocniej pachną. Najczęściej kupuję persil, ale ostatnio były tanie ariele w Lidlu - 25 zł za 32 sztuki. Nawet chyba lepsze niż persile. Trzeba czekać na promocje, bo tak to cena z butów wyrywa. Ale w rossmanie też bywają tańsze, i w tesco.
Używam pereł piorących Perlux- do koloru i do białego. Oba warianty są godne polecenia. Łączą w sobie żel i proszek, a także odplamiacz i odkamieniacz. Jedna mała kapsułka sprawia, że wszystkie plamy znikają. Ładnie pachną, mają wygodne opakowanie, są wydajne.
gdzie je mozna dostać
ostatnio kupiłam Dosię tróaktywną do kolorów i jestem mile zaskoczona