żaden sens, ale uchlać się można.
na kawior zabrakło?
mialem same niepowodzenia--pracowalem u dwoch zlodzieji--nie mialem zaplacone--natyralem sie za darmo--taka mamy wladzeze pozwala zlodzieja dzialac
Wszyscy ostrowiacy zgodnie odpowiedzieli: rok był dobry,nawet bardzo dobry. Przyłączam się do nich,oby 2014 nie był gorszy,a już będzie dobrze.
Wierzę,że będzie lepszy :D
o kase to się nie martw! nawet każdy ksiądz czy polityk Ci powie że najważniejsze jest ZDROWIE a i na mirabelkach ludzie przeżyli i dali radę jakoś! ;)
Taki jak z każdego nadchodzącego dnia!
Już od stycznia czeka nas seria bolesnych podwyżek. W górę pójdą ceny mleka, masła, mąki, mięsa, chleba, gazu, papierosów, wódki. Więcej kosztować nas będzie utrzymanie mieszkania. Wzrosną też podatki i składki, w tym abonament RTV! - ostrzega „Fakt”. Podajemy za gazetą, prognozę podwyżek na 2014 r.: Gaz – nawet o 120 zł rocznie więcej Gaz drożeje o 1,5 proc. Osoby wykorzystujące gaz do gotowania zapłacą rocznie o ok. 11 zł więcej, używające go do podgrzewania wody – o prawie 45 zł. Osoby ogrzewające gazem domy – tu roczne rachunki wzrosną nawet o 120 zł. Czynsze – nawet 500 zł rocznie więcej Bydgoszcz: stawka czynszu w mieszkaniach komunalnych wzrośnie z ok. 8 do 9 zł. Ci, którzy zajmują 50-metrowy lokal, zapłacą gminie ok. 500 zł więcej w ciągu roku. Zabrze: tu stawka czynszu teraz sięga 5,40 zł i dla części osób wzrośnie do 5,90 zł. Woda – nawet 100 zł rocznie więcej W Krakowie opłaty za wodę i ścieki wzrosną o 5,8 procent. Przy średnim zużyciu czteroosobowa rodzina zapłaci za wodę niemal 100 zł więcej rocznie. Nieco niższe podwyżki czekają mieszkańców Tomaszowa Mazowieckiego. Tu za wodę trzeba będzie zapłacić 4,6 proc. więcej. Przeciętna rodzina wyda o ok. 40 zł więcej. Podatki lokalne – 1,4 proc. więcej Maksymalna stawka podatku od domu czy mieszkania wzrośnie z dzisiejszych 73 do 74 gr. Przy 50-metrowym mieszkaniu oznacza to opłaty wyższe o 6 zł rocznie. Wzrosną też maksymalne opłaty za posiadanie psa – z 119,93 zł do 121,01 zł. Wakacje – 20 proc. więcej Rosną opłaty miejscowe pobierane od turystów. Np. w Zakopanem od nowego roku dobowa opłata wzrośnie prawie o 20 proc. (z 1,7 zł do 2 zł dziennie). Podwyższają je także mniej uczęszczane uzdrowiska: po np. w Inowrocławiu turyści i kuracjusze zamiast 4 zł zapłacą 4,2 zł. Składki ZUS – nawet 90 zł rocznie więcej W górę idą stawki ZUS dla przedsiębiorców. Do tej pory składka na ubezpieczenie emerytalno-rentowe 710,67 zł, składka zdrowotna – 261,73 zł. Razem to 972,40 zł. Od stycznia do ZUS trzeba będzie płacić 716,99 zł. Razem ze składką zdrowotną – niemal 980 zł miesięcznie. Wódka – 2 zł na butelce Wszystko przez podwyżkę akcyzy. Najtańsza butelka wódki od 1 stycznia zdrożeje o 2 zł na butelce. W przypadku droższych trunków podwyżka będzie jeszcze dotkliwsza - papierosy – 1 zł na paczce To także skutek rosnącej akcyzy. Rząd tłumaczy, ze musi ją podnosić, bo tego wymaga od nas Unia Europejska. Efekt? Od stycznia papierosy średnio zdrożeją o złotówkę na każdej paczce. Abonament RTV – 5 proc. Nowa stawka za korzystanie z radia to 63,70 zł za rok (dziś to 61 zł), a z radia i telewizora już 208,45 zł (201,40 zł) za rok. Do 177 zł wzrośnie kara za używanie niezarejestrowanego radia, a w przypadku telewizora wyniesie aż 579 zł. Żywność – nawet o 7 proc. Najmocniej zdrożeje mleko i jego przetwory. Zdaniem ekspertów litr mleka może zdrożeć nawet o 5 proc., masło – o 7 proc. Za 0,5 kg kostkę możemy płacić nawet 12 zł. Chleb, mąka czy mięso – zdrożeje o 2-3 proc. Najgorsze jest to, że ceny rosną, a płace większości Polaków nie. Eksperci twierdzą, że pensje w 2014 roku zaczną wreszcie powoli rosnąć. Ale prędzej zobaczą je urzędnicy – pracownicy samorządowi mają zapisany 2,4 proc. wzrost płac w ustawie budżetowej - niż pracownicy prywatnych firm - zaznacza „Fakt”. DROGI NOWY ROKU! Jednak wierzymy, że będziesz szczęśliwy. Trzymamy za Ciebie kciuki. A jak nie dasz rady, trudno, poczekamy na następny: WYBORCZY 2015.
Kasy nigdy dość, więc nigdy nie będziesz widział sensu
Taki sam, jak z tego, że budzę się rano i... nadal żyję ;-) Może to czasem marna pociecha? Dla mnie ten rok był różny - w połowie dośc nieszczęśliwy, ale się nie załamuję, końcówka - całkiem niezła (zwłaszcza grudzień). Jestem zdrowy, nikt z bliskich w tym roku nie odszedł, głodny nie chodziłem, kochałem i byłem kochany, więc ogólnie było nieźle :-)
Gienek było Ci dobrze,bo nie natrafiłeś w zyciu na podłych ludzi .
14:31, na takich trafiam niemal codziennie. I na patologię. Ale najważniejsze, że Ci najbliżsi z bliskich tacy nie są :)
No to Ci zazdroszczę Gieniu podejścia do życia! Ja jak się naużeram w pracy z patologią to nawet w domu gdzie mam wszystko w miarę poukłane nie umiem się czasami cieszyć.
Mnie szef wczoraj powiadomił, iż sprzedaje sklep a co za tym idzie... to już pewnie wiecie.
Dostanę większą kasę, a co za tym idzie wyruszę w podróż swojego życia. Oby tylko zdrowie dopisało.
Żaden. Data jak data, tylko my o rok starsi ;-) No i wolne jest - jedyny pożytek. ;-)
300 zl z opieki na dwoje i jak tu zyc--nedza