Ja znam modlitwę do świętego Judy Tadeusza w sprawach trudnych i beznadziejnych. Polecam, taka modlitwa pomaga.
modlitwa?to raczej trzeba kare ponieść a można swoje grzechy odkupić w następujący sposób http://www.wprost.pl/ar/348099/Uczennice-zlizywaly-bita-smietane-z-kolan-ksiedza/
@ Gość_Jacek, - znasz to: „Odejdźcie ode Mnie wy, którzy zło czynicie: nie znam was” (Łk 13,27) ? - nawracasz innych a swoje grzechy ukrywasz.