Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Jaka świnią trzeba być by własne gniazdo plugawić? Pewnego wieczoru a była to miniona sobota stałem się mimowolnym świadkiem wykroczenia... Korzystając z uroków majowych nocy wybrałem się na spacer wzdłuż nowej wspaniałej obwodnicy. Nie spodziewałem się ze noc ta obfitować będzie w tak liczne atrakcje. Około 22:00 plastikowymi panelami odgradzającymi nową drogę od torów kolejowych zainteresowało się 2 młodzieńców celem jak mniemam ich zdekompletowania. Zawiesiwszy się na nich rytmicznie na głośno wypowiedziane 1..2..3.. zaczęli je wyginać. Bardzo mnie to zainteresowało a że bezpiecznie w mroku ukryty byłem pozwoliłem sobie na rzucenie paru inwektyw w stronę owych tajemniczych jegomościów. Musieli mieć coś widać na sumieniu gdyż wiali mało co butów nie gubiąc. Noc była jeszcze młoda do domu się nie spieszyłem postanowiłem jeszcze trochę poobserwować czekając na kolejne atrakcje. Nie spodziewałem się że moja cierpliwość tak szybko zostanie wynagrodzona, nie dalej jak 20 minut później z ulicy Sandomierskiej bocznej nadjechał spokojnie i dostojnie samochód marki audi nówka limuzyna z charakterystycznymi tylnimi światłami, że na modelach się nie znam nie będę rzucał nazwami. Autko zatrzymało się przy krzaczku, dwie osoby dziarsko otwarły drzwi podeszły do bagażnika wyjęły 4 worki śmieci i poddały je składowaniu w rowie przy ulicy. Nie omieszkałem znowu odezwać się z mroku, tym razem jednak nocni śmieciarze okazali zimna krew i spokojnym krokiem weszli do auta by potem jak gdyby nigdy nic odjechać. Niestety numerów nie widziałem, stałem po drugiej stronie torów, trochę daleko a i wzrok juz nie ten. Co zaś się tyczy tego samochodu, nie pierwszy raz widziano jak jego kierowca/właściciel pozbywa się śmieci w tym miejscu (choćby miniony poniedziałek). Zakładam że na Sandomierskiej bocznej w miarę nowe audi nie stoi na każdym podwórku sądzę wiec ze zainteresowani a wiec ci mieszkańcy którym śmieci w okolicy przeszkadzają szybko wyłonią ze swojego grona zwycięzcę tego konkursu . Jeśli nie ja poczekam, jestem tam często, jak nie zapisze numerów to przynajmniej kamień pofrunie to tylko ostrzeżenie ;p. Z góry przepraszam jeżeli jakiś mieszkaniec ulicy Sandomierskiej bocznej czuje się urażony, przepraszam tez na wypadek gdyby na rzeczonej ulicy więcej osób takie samochody posiadało, lub o dziwo nikt takiego nie miał a i tak może się zdarzyć… w co wątpię gdyż to jednokierunkowa. Pozdrawiam i raport z nocnych łowów jeśli jakiś powstanie niezwłocznie na forum umieszczę.