mam dochodu 2000zl,2 dzieci-10lat i 2 lata i wynajmuje mieszkanie i jakos musze zyc,a wy tu o 5000zl,a w najgorszym razie3500zl i nie starcza.bogate te spoleczenstwo i wymagajace.wiem,ze na jakims poziomie trzeba zyc,ale co byscie powiedzieli na ta kwote?
Mój brat z bratową też sobie świetnie radzą za dwie najniższe krajowe....ale mieszkają z rodzicami i za nic nie płacą. Stać ich i na samochód,i wakacje... ja za tą samą kasę ledwo wiążę koniec z końcem. Ale przynajmniej jestem na swoimi, jestem Panią u siebie! Nie zamieniłabym się z nimi....
ludzie, moze pomozecie mi znalezc tak swietną prace o jakiej piszecie?????bo jestem na ostatnim roku studiow, ciągle szukam i nic. dodam że pracuje w galerii i zarabiam 1000zl.sama sie utrzymuje i musze placic za szkołe. jakos ciezko mi uwierzyc ze zarabiacie po 5 tys. ale skoro to prawda to moze ktos z was mi pomoze????
czyli uważasz, że jestem kłamcą? powiem Ci tak rzeczywiście mieszkamy z rodzicami, ale do życia tak samo się dokładam
wlasnie...marza wszyscy.....900 w sklepie....z kad wy takie cyfry macie..2000,2500 hihihi
nauczyciele po podwyżkach tak mogą dostawać... oraz inne instytucje budżetowe, a pracownik, który wytwarza PKB ma przewaznie pod wiatr i dostaje marne grosze. Ot taka rzeczywistość. Dalej niech Rząd powiększa biurokrację i zatrudnienie w państwowych instytucjach to na pewno bedzie nam lepiej. Na razie
Poniekąd masz rację, biurokrację powinno się ograniczać, ale z głową. Jak w skarbówce jedna osoba będzie zajmować się wszystkimi podatkami, a nie kilka osób róznymi, to fakt, biurokrację ograniczą, ale Ty idąc tam coś banalnego załatwić, spedzisz tam nie pół godziny, a pół dnia. I też przez to mniej PKB naprodukujesz;) A nauczyciele będą kształcić Twoje dzieci, a Twoje dzieci będą kiedyś w przyszłości wytwarzać PKB. Ps.nie pracuję w budżetówce, nie dlatego ich bronię. Ja produkuję PKB w sektorze prywatnym;).
Co do tematu wątku - uznałabym pensję 2500 netto za dobrą, nawet bardzo dobrą, ale...to zależy od konkretnej sytuacji:
- młody człowiek mieszkający z rodzicami, który tyle zarobi, ma super
- singiel, który sam się utrzymuje - to już zależy, czy ma własne mieszkanie/kredyt na niego, czy wynajmuje coś tanio czy drogo - ale zakładam, że da radę
- malzeństwo z dziećmi - jeśli ojciec i matka pracują i tyle zarobią - super; jesli tylko jedno z nich - to juz każdą zlotówkę z kilku stron trzeba obejrzeć.
Możnaby tak długo analizować, nie w tym rzecz - "dobra" pensja dla każdego może wyglądac inaczej, zalezy od sytuacji
Nie rozumiem ,kasuję się moje wpisy o kolesiu nie umiejącym liczyć który nie zna się na cyfrach i uważa ,że 5000 tys zł to 5000 zł pisze to w kilku postach więc nie rozumiem zasadności utrzymywania jego absurdalnych mądrości -może jednak mod by ochłonął i przeczytał jego mądrości , a potem skasował .
to jak??? pomoże mi jakis mądraliński z pracą??? właśnie wróciłam z pracy z naszej wspaniałej galerii ( w 3 dni 33 godz za najniższa krajową). a moze jakis Dobrze Zarabiający napisze gdzie mam szukac???
Potrafię być kierownikiem, odpowiadam za cały salon, mam studia wyższe, angielski podstawowy
Czyli nie masz żadnych unikalnych umiejętności , nie jesteś specjalistą w żadnej dziedzinie . Przykro mi to pisać ale każdemu w Polsce wydaje się , że umie być kierownikiem . To ,że odpowiadasz za cały salon to nie umiejętność a funkcja którą Ci powierzono . Angielski podstawowy - co to znaczy ? Czy potrafiłabyś coś doradzić i swobodnie porozmawiać z klientem anglojęzycznym - jakoś mam wątpliwości . No i "studia wyższe" , hmm - a są jakieś "studia niższe"? Jeśli już to wyższe wykształcenie:)
Cóż , niestety takich jak Ty młodych ludzi , po studiach jest na pęczki. A trudno w dzisiejszych czasach uznać umiejętność obsługi komputera , podstawowy angielski i prawo jazdy za jakieś szczególne atuty - a tak właśnie piszecie w CV. To nie wystarczy - średnio rozgarnięty nastolatek posiada takie umiejętności . Musisz coś umieć , czego nie umieją inni - wtedy będziesz ceniona . Jeśli jesteś młoda - to masz szczęście , bo jeszcze możesz się tego nauczyć :)
niby piszecie ze malo zarabiacie chcecie wiecej ja od kilku miesiecy szukalem pracownika na handlowca i niestety porazka znalazl sie 1 dobry kandydat , tak jak kolega wczesniej napisal trzeba cos umieć miec doswiadczenie a potem można oczekiwac pensji na poziomie 5000 , jak ktos jest dobry to i dobrze zarabia
Zgadzam się.
Dodatkowo jest jeszcze aspekt ambicjonalny. Skoro zarabiasz 1500 zł i uważasz że ta płaca jest za niska jak na twoje wymagania i kwalifikacje - dlaczego nie poszukasz innej pracy ? Jesli nie w Ostrowcu to w innym mieście. Dlaczego ludzie marnują czas na biadolenie na forum jak kiepsko im jest zamiast napisać pożadne CV i szukać szczęścia w "świecie" ?
a ja ci powiem dlaczego. po pierwsze dlatego, że nie pisze się "pożadne" a "porządne" - he he eh wykształciuchu za kilo masła. chcesz puczac daj przykład. po drugie, bo np inne kwestie np rodzinne zatrzymuja cie w ostrowcu. proste. nie każdy może się całe życie włóczyć po wynajmowanych mieszkaniach, spać nie na swoim łóżku, s.ać nie w swój kibel.
a co do pensji. to jest fakt, że pracodawcy /nie wszyscy/ mają uczulenie na wysokość wypłaty pracownika. róznie też płacą. np ktoś od niczego w jednej z ostrowieckich firm, czyli zwykły pracownik biurowy typu przynies podaj pozamiataj zarabia 1.500zł a i księgowa w jednej z ostrowieckich firm co nie ma sie czasu po d. podrapac tez zarabia 1.500. i to jest sedno. w malo ktorej firmie jest nalezycie placone za dana prace.
Przepraszam za byka, czasem się trafi.
Ja nikogo nie chcę pouczać. Mówie na swoim przykładzie.
A jeśli kwestie rodzinne nie pozwalają Ci zmienić pracy , albo to że będziesz mieszkał w wynajetym mieszkaniu to ok rozumiem to. Tylko nie wypisuj tu potem na forum jak jestes źle opłacany - bo sam się na to godzisz i nie chcesz tego znienić. Proste.
szumna nazwa handlowiec - w rodzinie nie szukales "wciskacza"?
he he he no. jak nie mozesz drogi pracodawco zaleźć dobrego handlowca, bo jest wiecej kierownikow niz handlowcow to zatrudnij kierownika na swoje miejsce a ty jezdzij z tym badziewiem co chcesz opchnąć. mówię ci! nie proś sie byle kogo :) sam jeździj. w koncu od podstaw budowales tę firmę i najlepiej wiesz co i jak. :))))