No tak, tylko, że zarobek 1500 zł netto jest naprawdę całkiem dobry dla młodego człowieka, który rozpoczyna drogę zawodową. Nikt chyba o zdrowych zmysłach nie pakuje się na początku swojego dorosłego życia w kredyty i dwoje dzieci za jednym zamachem.
Twoje wydatki obrazują ludzi z dwojgiem starszych dzieci w wieku szkolnym, czyli takich około 40 roku życia.
To chyba normalne, że człowiek czym starszy i bardziej doświadczony zarabia więcej. Za te 1500 zł można się utrzymać w jedną osobę bez problemu. Studenci żyją nawet za mniej, potrafią za to dobrze się bawić i korzystać z życia. Oczywiście sprawa wygląda inaczej w sytuacji, gdy ktoś decyduje się na rodzinę - dziecko. W takim jednak wypadku należy się najpierw zastanowić, czy stać mnie na utrzymanie domu, bo łatwo potem mówić - zarabiam 1200 zł, mam żonę i dziecko na utrzymaniu, za co mam żyć?
Ja tak nie uważam. Zeby dostac pracę trzeba skończyc studia i sie rozwijać. I skoro sie to zrobi to powinno sie godnie zarabiać. za swoja prace powinno sie dostać nagrode. Ci co nie pracuja - nie zarabiają. nie napisałam przeciez, ze Ci co nie pracuja tez powinni dostawać te pieniadze.
Chciałbym tyle zarabiać...mogłabym sobie pozwolić na dużo więcej rzeczy niż obecni...może kiedyś;-)
Jest nas dwoje zarobki ok 4,5tys na miesiąc.A wydatki miesięczne
Rata kredytu 1000
Czynsz 450
Telefony internet prąd 300zł
Samochód 500zł
Jedzenie, chemia 1000zł
Ubrania , kosmetyki 400zł
Gdzieś wyjść 400zł
Ubezpieczenia na życie, lekrz 200zł
nieraz wypadnie ,że coś się popsuję albo trzeba kupić. Narazie starcza ,ale jak będzie dziecko to raczej nie starczy albo trzeba będzie zacząć oszczędzać. albo odmówić sobie przyjemności. nieraz mniej idzie ale to znowu trzeba odłożyć na wakcje albo coś. ale myślę ,że takie zarobki na dwoje starczą.
Gościu 23:13 my mamy podobne zarobki i wydatki, z tym że nas jest troje (małe dziecko). Pewnie, że wielu rzeczy trzeba sobie odmówić ale generalnie nie jest tak najgorzej.
Co trzy lata zmiana auta? To nawet nie zdążysz poznać jego możliwości.
Szkoda kasy na taki przepał, lepiej jeździć taksówkami.
Cała wypowiedź przekracza granice ironii. Za co w Ostrowcu na etacie płacić 5.000zł?
Co innego własna działalność. Wtedy do oporu - wiesz jak, to zarabiaj.
powyżej 2tys. zalezy jaki zakres odpowiedzialnosci, obowiazków. i jak wg mnie to wartałoby wziąć pod uwage wykształcenie :)
gość z 20.42 święta racja. nie po to sie ucz, żeby zarabiac min. od min moge zaczac na miesiacu probnym, ale potem to sory, ale bez przesady. 5 lat studiow to 3 lata zawodówki. doswiadczenie to nie świeżynka :)
O czym wy mówicie .Ile ludzi wykształconych nie ma pracy w swoim zawodzie tylko zapierdzielają za najniższą krajową +umowa o prace, jak jest ta umowa.Naprawdę zle dzieje się w Ostrowcu .
Za co płacić 5000 ? Za bycie dobrym specjalistą w swojej dziedzinie.
Nie pij tego,co pijesz,bo to ci szkodzi.
A tobie o co chodzi zgredku ?
wiecie co jak ktos sie nie umie rzadzic to i 5 tys mu nie wystarczy na miesiac na utrzymanie, ja zarabiam 1000zl mąż 1500zł jest bez szaleństw ale jestem w stanie jeszcze odłozyc ok 5000zl rocznie
no ok a co powiecie na 1030 zł z mojej legalnej pracy, ja po studiach,praca państwowa + żona nie pracująca, wychowująca małe dziecko, po dwóch kierunkach studiów i w trakcie trzeciego kierunku
dodam, że pale smrodziuchy i mamy samochód
A to powiemy że nie utrzymujecie się sami z Twojej pensji. Ktoś Wam do życia dokłada, mieszkacie z rodzicami którzy płacą rachunki albo nie mówisz wszystkiego.