Jeszcze jesteś za młody na takie pytania.Masz 21 lat, i piszesz. "nie wyszło mi z dziewczynami", a ile tych poważnych związków masz za sobą? Bo moim skromnym zdaniem, chłopak 21 lat nie jest jeszcze emocjonalnie gotowy na poważne związki.
Nieeee hahaha... nie, nie. Córcię zmajstrowałem w pełni świadomie. dokładnie pamiętam miejsce i czas mimo, że upłynęło już ponad 24 lata.
I zegarek za 1,5 tys:-)
Kawalera reka boli:-)
Jednak dzieci to najcenniejsze co pozostawiamy po sobie bo to cząstka nas. Nie jest też prawdą że większość ludzi na stare lata ląduje w domu starców. Wszystko zależy od tego jak wychowamy nasze dzieci.