z doświadczenia wiem, że jak kobieta chce zagadąc, a wcale to nie lezy w jej charakterze bo jest nieśmiała, to wychodzi taka lipa że o matko.... wiec lepiej na siłę jej nie pzekonujcie, żeby się odwazyła bo się osmieszy i tyle z tego będzie. musi znależć inny sposób, dotrzec do znajomych najlepiej, i przez nich jakoś spróbować, czy kupla tego gośc zagadać. Przy kumplu nie bedzie sie tak stresowała, bo on jej się nie podoba.... a po nitce do kłebka.
z drugiej strony znam jedno takie małżeństwo, w którym to nitka w końcu stała się mężem.... :)
