Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Słuszna decyzja.

Nieważne czy biedne, że aż wstyd, ważne aby katolickie... Straszne.

DiLuce dla mnie ty jesteś produktem myślenia w kategoriach "ważne by mieć". Tak się składa, że dziecko szczęśliwe, to takie, które jest mądrze kochane przez rodziców, którzy mają dla niego czas, a nie nową, kolejną parę adidasów z wysokiej półki, na którą pracowali po godzinach nie widząc nawet jak ich dzieci dorastają. To co ja tu piszę, powie ci każdy rodzic, który podchodził materialistycznie do życia, a teraz płacze nad swoimi dziećmi nie mogąc uwierzyć, że tak, a nie inaczej kierują swoim życiem.

Czyli pas w dłoń i klęczeć na grochu przed krzyżem. Wzorzec wychowania wg felka.

Jesteś obłąkany, a twoje frustracje i skrzywiony obraz wychowywania pasem być może wynika z faktu, że jak już dostałeś tę nową parę adidasów od wiecznie zapracowanych rodziców i okazałeś się niedostatecznie wdzięczny, to twoi sfrustrowani tym faktem, zmęczeni rodzice, nie mogąc znieść takiego afrontu, lali ci d...ko pasem.

Ty nie udajesz, ty naprawdę jesteś GŁUPI! :) Najgorsze kiedy kuchta bierze się za pouczanie. Mam kochanych Rodziców i NIGDY nie byłem bity, sam również nie uznaję takich "argumentów". Nie mam materialistycznego podejścia ale mając do wyboru życie w katolickiej i nawiedzonej ale w 95% bardzo ubogiej (nie tylko duchem) Ameryce Południowej (oczywiście kler tam nie jest ubogi, nie tylko tam zresztą) a np. świecką Norwegią wybrałbym Norwegię i każdy kochający Rodzic wybrałby podobnie dla dobra dzieci właśnie. Jak nie ma co jeść to na Biblii długo taki dzieciak nie pociągnie. Szczęśliwie robię to co kocham, zarabiam, nie jestem zależny od pis. I mam też czas dla swoich bliskich. Ty zaś starasz się kompensować swój niedostatek (intelektualny, materialny, brak przyjaciół) tutaj.