Dobrą pracę to raczej dostają dzieci ostrowieckich notablów ludzi zamożnych a przeciętny Kowalski to minimum a jego dzieci
Właśnie muszą wyjechać za godną pracą
jest zle lub bardzo zle w porownaniu z miastami podobnej wielkosci... poszperaj w internecie co sie dzieje w starachowicach, pulawach, stalowej woli.. moge tak dlugo wymieniac. To sa miasta mniejsze a maja duzo lepsza sytuacje gospodarcza. Ostrowiec od około 10 lat ulega szybkiej degradacji
Jakich zmian wiele nastalo? Otworzyly sie ostatnimi laty duze zaklady pracy z zagranicznym kapitalem? Czlowiek z doswiadczeniem zawodowym po studiach moze na start dostac powyzej 3000 brutto? Czy wszedzie gdzie nie pojdzie to najnizsz krajowa, bo pan sie musi wykazac, a potem zobaczymy. Nikt nie bedzie kurczowo sie trzymal rodzinnego miasta i kisil sie w nm probujac ulozyc sobie jakos zycie w marnej pracy za marne pieniadze. Po prostu wyjazda w inne rejony kraju, do wiekszych aglomeracji pozwala ludziom z marszu osiagnac wiecej i zyc na poziomie, a nie martwic sie od wyplaty do wyplaty czy kasy na zycie nie zabraknie i czy moga zatankowac auto za 200 zl kilka razy w miesiacu.
9:59 pewnie jesteś ostrowievkim Januszem biznesu lub pracujesz w budżetówce a rady dajesz. Nie kłam w żywe oczy hipokryto.
Jak ktoś jest w układzie władzy to mu dobrze. Inni wegetują.
Taa jasne.. wegetuja. Wystarczy spojrzec ile ludzi w galerii dzien w dzien, robia drogie zakupy, jezdza super furami i buduja sie.. wiec prosze nie mowcie mi ze ludzie w Ostrowcu maja az tak zle.
Skoro narzekacie na pracodawców, to dlaczego sami nie założycie działalności i nie przekonacie sie jak to jest. Zatrudnilibyście Waszych znajomych na przykład. Ile byście im płacili na początek? Co do osób zaczynających swoją przygodę z pracą po studiach lub innej szkole, to jak ktoś ma im zapłacić 3000 tys.na początek, jak było wyżej napisane, skoro taki pracownik dopiero się uczy i przez jakiś czas trzeba w zasadzie za niego wykonywać czynności, zanim w pełni zdobędzie przygotowanie. To nie jest takie proste. Najlepszy ogląd sytuacji mają ci, którzy pracowali u kogoś, a potem otworzyli swoją działalność albo na odwrót.
3000 tyś to jest 3000 000 - sorry ale nawet nie potrafisz poprawnie napisać kwoty. Siadaj, pała! Ludzie z kilku letnim doświadczeniem zawodowym, po studiach, z językami nie mogą w Ostrowcu znaleźć pracy za 3000 brutto, a co dopiero osoby zaraz po studiach? Dlatego młodzi będą wyjeżdżać i nie wrócą do tego zaścianka, bo w dużym mieście 3000 brutto to mogą mieć na ostatnim roku studiów podczas letnich praktyk, a nie prosić się "pana i władcy" w jakiejs lokalnej firemce o coś więcej niż staż z urzędu pracy za 1000 zł brutto, bo "oni muszą pokazać co są warci, żeby potem czegoś wymagać". Odwalanie pańszczyzny za nawet najniższą krajową, licząc że za kilka lat (lat, nie miesięcy) dojdą do sensownego poziomu wynagrodzenia pozwalającego im godnie żyć, wziąć kredyt na mieszkanie i założyć rodzinę, zwyczajnie niektórym nie odpowiada i mają w nosie taką przyszłość, dlatego opuszczają to miasto żeby nie tracąc najlepszych lat móc się rozwijać zamiast kisnąć i dreptać przez lata w miejscu.
Do 12.35 tak w tych dużych miastach zatrudniają tych wybitnych fachowców z Ostrowca oi od razu płaca po 5 tys. minimum ,tylko tu u nas nie doceniają takich wybitnych pracowników .Poprostu żałosne te twoje wywody.
Chcesz skan mojego PITa za 2017 rok żeby się przekonać ile można zarabiać wynosząc się z Ostrowca jeśli ma się jakieś kwalifikacje i zna język?
Nie trzeba się wynosić z Ostrowca żeby dużo zarabiać. Wystarczy mieć głowę na karku, widocznie niektórzy mają ją tylko od parady skoro tak narzekają albo muszą wyjeżdżać.
Pierdy pierdy. Sranie w banie powtarzane od lat i czysta demagogia.
Zakupy w galerii to jest właśnie wegetacja. Stać cię tylko na taką rozrywkę dla rodziny. Super fury i nowe domy to tylko TWA.
narzekanie to jest tzw. syndrom Polaka. Skąd on się wziął? Wziął się od tzw. homo sowiectus. Skąd się wziął homo sowiectus? Wziął się jako nieudany eksperyment wprowadzania socjalizmu, który to z kolei nigdy nie może się udać ze względu na błąd konstrukcji ideologicznej jaki w sobie zawiera.
Po co narzekać na pracodawców jak można własną firmę otworzyć. Jest w tym celu np. pomoc z PUP. Ale narzekacze pewnie nie daliby rady, bo jedyne, co potrafią, to anonimowo pluć na swoich pracodawców. Słabe to. Jeżeli mi się nie podoba, to składam wypowiedzenie albo rozwiązuję umowę na mocy porozumienia stron i szukam dalej. Albo idę do sądu i walczę o swoje. Ale wolicie siedzieć cicho w pracy a narzekać i opluwać na forum.
Coś sobie dopisujesz. Ktoś tu w tym wątku opluł jakiegoś pracodawcę, wskazał kogoś palcem czy po prostu dyskusja toczy się o ogólnej sytuacji? Już sobie nie dodawaj ponad miarę byle tylko coś napisać.
Właśnie ten kto wyjeżdża ma odwagę. Nie sztuką siedzieć tu i klepać biede i zyc w mieście bez perspektyw tylko dlatego że to rodzinne miasto. Żyje się raz i nie warto wegetowac.
