imieniny byly czy urodziny czlonkow rady nadzorczej
09:26/ to wszyscy członkowie mieli urodziny i imieniny jednego dnia? Toż to niezwykły zbieg okoliczności. Tyle osób jednego dnia?
do 23:29 - jeden uczestnik tej rady, zamiast skoncentrować się na sprawach ważnych, to niemal cały czas zajadał kiełbasę przy stole obrad, którą co jakiś czas przynosił sobie z zaplecza kuchennego. Wstyd, żeby członek ścisłego zarządu tak się zachowywał podczas narady. WSTYD! Ale przynajmniej było trochę spokojnie, bo mielił tę kiełbasę w jamie ustnej zamiast gadać. Rada Nadzorcza rozpoczęła się o godz. 15.00 i trwała do ok. 18. No chyba, że część rady zawróciła do sali i nadal "obradowała", ale to raczej prywatnie, i raczej nie zajmowała się sprawami spółdzielni
Do 12.58 to bylo spotkanie pozegnalne przed walnym bo to juz koniec takiego skladu RN
do 02:35 - i bardzo dobrze. Płakać za tymi od ksera nie będę. Niech jedzą kiełbasę wyborczą. A tak właściwie, to może ten jeden już rzeczywiście tego dnia konsumował kiełbasę wyborczą?
Zminy muszą być koniecznie
Jak widac opzycja nic nie zrobila przez ten rok dlatego prxebiera uszami. Pozegnamy towarzystwo jednym pytaniem. Co zrobiliscie dla nas mieszkancow przrz ten rok a moze na fotum sie pochwalicie. Piszcie w punktach a dostaniecir tyle glosow ile punktow wyliczycie. Zero.
To Rada Nadzorcza ma kontrolować (i krytykować) Zarząd, a nie Zarząd Radę. Znowu coś pokićkałeś. Art. 46 Prawa Spółdzielczego - lektura łatwa do przyswojenia.
Loguj się.
20:36 spółdzielco, tych punktów, co dobrego zrobili dla mieszkańców jest zbyt dużo, by je na forum wymieniać." Pozegnamy towarzystwo jednym pytaniem. Co zrobiliscie dla nas mieszkancow przrz ten rok" - chcecie zapytać powiedasz? Pytajcie. Oni mają na wszystkie wasze pytania gotowe odpowiedzi, poparte wyrokami sądów w Ostrowcu i w Kielcach. Pytajcie, pytajcie - jest nawet wskazane pytać, bo kto pyta nie błądzi. Niektórzy zgubili drogę i pobłądzili, a ci, którzy mają być pytani też pytali, ale sądy i te sądy wskazały drogę zbłąkanym.
Raczej tak plakac.nie bedziemy za tymi co prowadza otwarte domy . Czy to nie chodzi o domy schadzek. W ciagu roku rozwnac. Taki biznes w bloku to chyba jedyny sukces tego towarzystwa.
Słownik frazeologiczny:
"Prowadzić dom otwarty": Często gościć u siebie wielu znajomych i ciekawych ludzi, organizować liczne przyjęcia.
05:43 - masz za mało wiedzy na ten temat. Dom otwarty, to nie dom schadzek. Poczytaj na ten temat. Punkt schadzek niektórych z obecnej RN jest gdzie indziej. Dobrze wiesz gdzie, bo cię tam widziano, a "gospodarz" przybytku bardzo gościnny jest. Jeśli zaś chodzi o dom otwarty, to za wysokie progi jak na twoje nogi, by przekroczyć próg takiego domu. To dom dla inteligentów, a nie inteligentnych inaczej.
Wyrzucasz opozycję? :)))))))))))))
Założycielu/-ko wątku,
nie ma się o co martwić, jeśli:
a) nie pisałeś bluzg lub
b) to, co napisałeś/-aś jest prawdą.
Są tu w Ostrowcu osoby, które innych podają za byle g...no do sądu, na policję, do prokuratury. To, że ktoś zwraca się o ustalenie IP jeszcze nic nie znaczy, ponieważ później, jak już ma to IP, osobę trzeba przesłuchać, dalej - trzeba złożyć pozew (jeśli się chce), sprawy trwają bardzo długo, a poza tym sąd nie będzie karał za byle głupotę, ale wówczas, gdy faktycznie miało miejsce np. pomówienie.
Skoro piszesz, że to nie było nic strasznego, to o co się martwić?
Problem w tym, że "ON" pozywa za prawdę szargając czyjeś nerwy. Podszywa się tutaj pod różnych ludzi (nawet przeciwnej płci).
Bezpodstawne oskarżenia tę potrafią być kosztowne.
Grazyno jezeli piszesz prawdę to czemuż. przyznajesz. na komendzie że. prowadzisz dom otwarty i nie wiesz kto używa twego komputera chodziło o kilkadziesiąt wpisów szkalujacych i pomawiajacych zarowno zarzad jak i radę nadzorczą. Jak widać wykształcenie nie ifzie w parze z rozumem.
Kali kraść krowy dobrze, Kalemu kraść krowy źle - taka mentalność wodza.
[oooooo Grażyno czyli nie jest tak jak piszesz