Imię Tosia trzeba w Urzędzie Stanu Cywilnego zapisać : T O S I A :)
Tyle, że to zdrobnienie od Antonina...
Jak zapiszesz, tak dziecko będzie miało w akcie. Dla dziecka to ładne imię ale nawet jak zapiszesz Tosia to jako starsza osoba będzie przedstawiała się jak dziecko, np. dyrektor Tosia. Daj dziecku na drugie Tosia i wołajcie na nią z drugiego imienia a na pierwsze można dać inne imię, takie, które też się Wam podoba. Zresztą, tak naprawdę to decyzja należy do Was. Kierujcie się swoim sercem i rozumem a nie podpowiedziami osób postronnych, chociażby moimi sugestiami.
Nina to nina nie wymyślaj.
moja świnka morska ma na imie tosia xD
A co kogo obchodzi, ze Twoja swinka morska ma na imie tak jak czlowiek. Moze powinnac sie zastanowic zanim dalas jej takie imie?
Przecież to idealne imię dla świnki morskiej. Dla chomika również...
A jakie ty masz imie? Moze bysmy sie zastanowili czy przypadkiem nie nadaje sie np. dla pieseczka albo koteczka.
Albo np. krowki albo prosiaczka...
Dokladnie.. Imiona zapisane w kalendarzu raczej nie przysługują zwierzętom, no chyba że pańcia swojej suni czy świnki kwiatki na imieniny kupuje
A tera to same Tosie i Zosie. Epidemia jakaś :)
Ale nie jedyne... Teraz taka moda, a za 7 lat w klasie będzie 10 Toś, 10 Zoś i 2 Marysie...
Niewazne ile imion w klasie - wazne, zeby to byly ladne imiona i zeby rodzicom sie podobaly. I tez zeby sie daly ladnie zdrobnic.
Powiedz to obecnym Brajanom i Dżesikom.
Dzesiczka, Brajanek - nie ladnie?
Nie rozumiesz? W każdym roczniku jest jakaś głupia moda krzywdząca dzieci. Bryan Adams - ładnie ale Brajan Kleczkowski brzmi jak idź stąd i nie wracaj.
I już na pewno nie zrobią z niej Antosi