10.34, prawdziwe definicje mają dla mnie znaczenie, ale NIE TWOJE.
często stosunek pracodawcy do pracownika ma się wprost proporcjonalnie do stosunku pracownika do pracy...
Tak ale czy umył pałe i czy jest co obciągać? bo jak nima i jeszcze jedzie starym serem to tragedia lepiej pod urzedem stać
W Domi jest straszny i beznadziejny kierownik, jakaś masakra, tam sie nie da pracować.
Bzdury piszesz nie ma w domi żadnego kierownika haha