moja praca polega na poszukiwaniu konsultantek avon czy mozecie mi poddac jakies pomysły jak ich szukac???
takie coś teraz jest nie opłacalne dla ludzi
no zaley ile kto pracy w to włozy ja tam wyciągne 2000zł miesiecznie i pracuje kiedy chce.. tylko jak szukać nowych dziewczynnn?
ta prace mozna tylko traktowac jako dodatkowa pod warunkiem ze sie ma sporo znajomych ktorzy zapewnia ci zbyt.
W Avon bawilam sie dawno temu i potem mialam problemy, bo liderzy zamawiali sobie na moje konto. Ludzie nie chca sie tym zajmowac, bo to malo oplacalne. Ciezko ci bedzie znalesc nowe osoby.
Zmień pracę skoro nie umiesz jej wykonywać.
oj sasha aleś sobie wybrała droge kariery....
ale mi to praca...
no własnie praca bo 2 tys zarabiac za to ze ludzie skladaja zamowienia a ja tylko od czasu do czau dzwonie. ludzie pracuja za 1300zł i podcietają tyłki w domu pomocy społecznej... chyba jest różnica... szukam osób po to aby oje zarobki sie zwiększyły.proste
skoniczyly sie znajomi i 2 tys baj baj .nie filozofuj tak nikt ci na tacy nie poda chetnych.
Ogłoszenie w necie, przystanki , tablice ogłoszeń ! Kiedyś się też w to bawiłam , ale to było jakies 10 lat temu , wtedy to była inna bajka .Powodzenia!
SASHA za parę lat i twój tyłek może będzie musiał ktoś podcierać.Jesteś pewna,że nie...To chyba niezbyt dobre porównanie,trochę szacunku dla osób tam pracujących i tych przebywających.
ja polecam FM,mogę dac namiary
działalność juz mam trzy lata i wcale kasa fiskalna mnie nie przeraza poniewaz prócz działalnosci w Avon mam inna firme Avon jest moim dodatkowym zarobkiem. działam godnie z przepisami i zasadami firmy nie składam zamówien na moje konsultantki tylko sie nimi opiekuje i im pomagam wspieram daje probki i katalogi. piszecie ze szukam frajerów... frajerem jest ta osoba co siedzi w domu i czeka ze praca sama przyjdzie i zakłada wątki wielkie bezrobocie, szukam pracy itd..
Nikt już Avonem nie jest zainteresowany, to zgliszcza!
daj spokój z tym FM, nie jestem z konsultantką czy tam jakimś innym partnerem tych firm, ale ten FM, moi znajomi którzy kiedyś bawili sie w tych wielkich biznesmenów hah całkiem zbzikowali.Z tego co wiem juz sie tym nie trudnią, meroli nie mają i fortuny, i znajomych też, bo każdy mial ich dosyć. Jakim trzeba być naiwnym. Znam natommiast kilka osób co były-są w AVON, nigdy nie były nachalne, wpadał katalog w rece i tyle. Ja napewno szybciej zamówie coś u takiej osoby, która mnie nie odraża, a nie od takiej, która np. chce mi wmówić że moge zmienić swoje zycie, jesli ja tego nie chce i mi sie ono podoba takie jakie jest, że moja praca na etacie jest nic nie warta etc. i te ubiorki w garniturki tudzież skóry z ciucheksu poprzecierane za 20 zł (nie to że mam coś przeciwko ciucheksom, sama do nich chodze, ale nie udaje i nie robie z siebie debila)
Frajerów szukasz? Chcesz mieć łatwą kasę, a żeby inni na to "robili". Mnie tez jakaś dziewczyna w to chciała wciągnąć oferując fajne prezenty przy zapisie:) A pod drugie już te kosmetyki nie są tak na topie jak jakieś 10 lat temu.