Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Czy jesteś za przeprowadzeniem w Ostrowcu Świętokrzyskim referendum odwołującego prezydenta miasta
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.

Jak św. duszyczki defraudują pieniądze w Watykanie i nie tylko. Czyżby Boga się nie bały?

Ilość postów: 11 | Odsłon: 1 | Najnowszy post
W aktualnym widoku dostępne są posty sprzeczne z Zasadami Forum. Ten widok ma pewne ograniczenia (np. nie można odpowiadać na posty). Przywróć zwykły widok wątku „Jak św. duszyczki defraudują pieniądze w Watykanie i nie tylko. Czyżby Boga się nie bały?”.
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 13

    Odp.: Jak św. duszyczki defraudują pieniądze w Watykanie i nie tylko. Czyżby Boga się nie bały?

    Watki zwiazane z kosciolem sa tu od dawna. Nie manipuluj rzeczywistoscia. Nie widze tez w tym watku bluzgow, wiec katoliczko nie klam i nie naginaj faktow.

    Mam do zaoferowania rozwiazanie konkordatu, odciecie pazernych koscielnych ryi od koryta, obciecie im dotacji i funduszu koscielnego.

    Ten post jest sprzeczny z Zasadami Forum. Zwróć uwagę, że w poście znajduje się nadużcie opisane w Zasadach Forum:
    • w poście skierowano w kogoś jakąkolwiek agresję lub namawia się do takiego zachowania (m.in.: nękanie, wyśmiewanie się, kpina, groźba, zastraszanie, szykanowanie, wyzywanie, poniżanie, negatywne porównanie); na tym Forum nie ma ani akceptacji, ani tolerancji dla takich zachowań.
    Zgodnie z Zasadami Forum każdy post sprzeczny z Zasadami Forum, jest wyłączany z wyświetlania. Jeśli jesteś autorem tego posta - prosimy wypowiadaj się na Forum zgodnie z jego zasadami. Zasadę wyłączania postów sprzecznych z Zasadami Forum stosujemy jednakowo wobec wszystkich Forumowiczów. Dzięki temu możemy utrzymać pozytywną atmosferę na Forum.
    Gość_ateista
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 16

    Odp.: Jak św. duszyczki defraudują pieniądze w Watykanie i nie tylko. Czyżby Boga się nie bały?

    Tego, czy Bóg istnieje czy nie to nie wie nikt gościu 16:10. Można wierzyć że on jest lub być ateistą i wierzyć że go nie ma. Nikt jednak nie może z całą pewnością udowodnić tego w co wierzy. Ani ateista ani osoba wierząca. Na tym polega paradox. Idąc zatem za Pascalem bardziej opłaca się wierzyć w to, że Bóg istnieje bo w przypadku gdyby było inaczej nie traci się nic.

    Gość
    Zgłoś
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 18

    Odp.: Jak św. duszyczki defraudują pieniądze w Watykanie i nie tylko. Czyżby Boga się nie bały?

    Czyli reasumując wszystko jest OK:

    - pedofilia w kościele jest usprawiedliwiona

    - homoseksualizm w kościele jest usprawiedliwiony

    - chciwość w kościele jest usprawiedliwiona

    Nie są usprawiedliwione:

    - metody antykoncepcyjne

    - rozwody

    - aborcja

    czyli generalnie nie usprawiedliwiamy wszystkiego tego, z czym kościół przynajmniej w teorii nie ma do czynienia.

    Upraszczając: zamknij buzię i płać!

    Gość_ateista
    Zgłoś
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 23

    Odp.: Jak św. duszyczki defraudują pieniądze w Watykanie i nie tylko. Czyżby Boga się nie bały?

    Reasumując znowu wszystko upraszczasz. Nie napisałem że wszystko jest OK. Nie wszystko jest jednak złe. Pedofilia w Kościele to jakiś mały procent z całości tego zjawiska. Istnieje ona praktycznie w każdej grupie, wśród nauczycieli, policjantów i o zgrozo nawet wśród rodziców. To samo jest z homoseksualizmem czy chciwością. Nikt tego nie usprawiedliwia, czytaj ze zrozumieniem. Jako ateista nie jesteś obiektywny i chcesz widzieć te rzeczy znacznie większymi niż są w rzeczywistości a to tylko dlatego, że jesteś wrogo nastawiony do Kościoła. Dobrych rzeczy nie chcesz zauważa, bo i po co? Jeśli dla Ciebie aborcja jest czymś dobrym to gratuluję wartości.

    Gość
    Zgłoś
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 24

    Odp.: Jak św. duszyczki defraudują pieniądze w Watykanie i nie tylko. Czyżby Boga się nie bały?

    Zgadzam się z Tobą gościu 10:00. Taki ksiądz jak napisałeś nie zasługuje na szacunek i nie mam co do tego wątpliwości. Chodzi mi o to, że Kościół z gruntu rzeczy wcale nie jest zły, a jego nauka może być owocna. Trzeba tylko eliminować te złe rzeczy. Wkurza mnie jednak podejście takie jak gościa ateisty, który chciałby Kościół i wiarę zlikwidować całkowicie, bo tak mu się podoba. Nie tędy droga.

    Gość
    Zgłoś
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 27

    Odp.: Jak św. duszyczki defraudują pieniądze w Watykanie i nie tylko. Czyżby Boga się nie bały?

    Tak zgadzam sie ze kosciol jako wiara nic nie jest zlem bo jest potrzeba w cos wierzyc jak juz bylo to poruszane na forum problem tkwi w slugach bozych czyli ludziach ta wiarę przekazujacych i dlatego powstal ten wątek .To co napisal ateista 9.03 tez jest prawdą i tu jest potrzeba roli koscioła czyli księzy ktorzy powinni mu uswiadomic lub w jakis sposob dotrzec do jego swiadomosci dlaczego koscoł tak twierdzi a nie narzucac.Ateisci to ludzie ktorych moze warto uswiadomic w niektorych sytuacjach aby sie przekonaly ze moze warto.A dla ksiezy to czysty zysk tylko sie liczy i to oni powinni zrobic sobie rachunek sumienia i dac przykład.

    Gość
    Zgłoś
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 28

    Odp.: Jak św. duszyczki defraudują pieniądze w Watykanie i nie tylko. Czyżby Boga się nie bały?

    Przesadzasz ateisto. Ty masz swój punkt widzenia, ja mam swój. Uważam że aborcja jest złem a skoro tak to powinna być zakazana i już. To tak jakbyś powiedział że rodzic może zabić swoje dziecko bo mu się tak podoba. Kościół nigdzie się nie wpycha. Po prostu reaguje na zło, to wszystko. Mam dla Ciebie jeszcze jedną wiadomość. Z wiarą i z Bogiem nie wygrasz. Nie jeden kozak już próbował i mu się to nie udało. Odpuść więc sobie szkalowanie Kościoła. Myślę, że z problemami poradzi on sobie doskonale sam.

    Gość
    Zgłoś
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 30

    Odp.: Jak św. duszyczki defraudują pieniądze w Watykanie i nie tylko. Czyżby Boga się nie bały?

    Gościu 10:07 zasadniczo masz rację, jest jednak jedno "ale". Słudzy Boży to normalni ludzie, a skoro tak to trzeba brać pod uwagę to, że nie każdy z nich będzie idealny. Wszędzie jest tak, że jedne będzie lepszy, drugi gorszy. Kościół nie jest tu żadnym wyjątkiem. Nie można mówić że wszyscy księża są źli bo tak nie jest. Nie można nawet powiedzieć, że większość jest zła bo to również nie będzie prawdą. Kościół nic nie narzuca tylko uświadamia właśnie.

    Gość
    Zgłoś
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 31

    Odp.: Jak św. duszyczki defraudują pieniądze w Watykanie i nie tylko. Czyżby Boga się nie bały?

    Znowu przesadzasz. Gdyby tak było, że Kościół nie radzi sobie z problemami od dwóch tysięcy lat to już dawno by nie istniał. Radzi sobie, w miarę możliwości. Wystarczy mu nie przeszkadzać. Trzeba wskazywać to co złe, tu się zgadzam. Jestem wierzącym i praktykującym katolikiem i w żaden sposób nie czuję się ograniczony. Często obserwuję takich jak Ty - wielkich ateistów, co to jak trwoga to do Boga i nie mogę zrozumieć tego fenomenu. Co do ilości katolików to lepsze 45 % prawdziwie wierzących niż 98 takich, co to tylko na pokaz. We Francji też niby Kościół przestał istnieć ale zaczyna się znowu odradzać. Wiesz dlaczego? Bo ludzie zobaczyli, że życie bez żadnych wartości nie ma żadnego sensu. Tak, ludzie mądrzeją i zaczynają wierzyć. W Polsce tez widzę bardzo dużo młodych ludzi w Kościele, np dzisiaj. Nie pisz więc, że Kościół ma się ku upadkowi bo tak nie jest. Na pewno Ty wcześniej zakończysz swój żywot na tym łez padole niż zobaczysz upadek Kościoła. Pamiętaj, że jako ateista cały czas zbliżasz się do nicości no bo przecież nie wierzysz w życie wieczne.

    Gość
    Zgłoś
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 35

    Odp.: Jak św. duszyczki defraudują pieniądze w Watykanie i nie tylko. Czyżby Boga się nie bały?

    Dzisiaj pieniądz zdominował człowieka i to w każdej dziedzinie. Smutne ale prawdziwe. Wszędzie, gdzie człowieka tam również pojawia się pieniądz. To największe zło tego świata. Można by rzec że to dzieło szatana i nie będzie w tym żadnej przesady.

    Gość
    Zgłoś
  • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 41

    Odp.: Jak św. duszyczki defraudują pieniądze w Watykanie i nie tylko. Czyżby Boga się nie bały?

    Mam tylko jedno pytanie. Czy wy ludzie nie macie większych problemów, że szukacie ich w innych krajach i piszecie o nich jakby dotyczyły naszego?

    Ten post jest sprzeczny z Zasadami Forum. Zwróć uwagę, że w poście znajduje się nadużcie opisane w Zasadach Forum:
    • w poście nie odniesiono się do tematu wątku ani do żadnego z poprzednich postów; aby wypowiedzieć się na nowy temat, należy rozpocząć nowy wątek.
    Zgodnie z Zasadami Forum każdy post sprzeczny z Zasadami Forum, jest wyłączany z wyświetlania. Jeśli jesteś autorem tego posta - prosimy wypowiadaj się na Forum zgodnie z jego zasadami. Zasadę wyłączania postów sprzecznych z Zasadami Forum stosujemy jednakowo wobec wszystkich Forumowiczów. Dzięki temu możemy utrzymać pozytywną atmosferę na Forum.
    Gość
W tym wątku znajdują się 8 postów, które oczekują na weryfikację (m.in. sprawdzenie, czy są zgodne z Zasadami Forum; możesz wyświetlić wątek wraz z tymi postami).

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -