nie martwcie sie nie dozyjecie 67 to dobrze rzad zaplanowal.przeliczcie ile pieniedzy wplynie na balangi.
Własnie i biora emeryture jeszcze.Albo emerytura albo praca?niepłaćcie poprostu bo niema sensu lepiej przepić albo wydac na dziewczynki
Pismen mnie akurat nie przeszkadza że pracują. Mało tego, uważam, że mają do tego prawo. Zapytasz dlaczego? Ano dlatego, że przez parędziesiąt lat z ich pensji były pobierane nie małe składki na to. Osiągnęli odpowiedni wiek i ta emerytura im się po prostu należy. Jeśli czują się na tyle sprawni, żeby pracować, dlaczego ma im ktoś tego zabronić? Tym bardziej, że te emerytury w Polsce nie są zbyt wysokie a żyć trzeba. Reasumując, to, co wypracowali pobierają poprzez świadczenia emerytalne, resztę mogą dorobić, o ile wyraża taką wolę. To moje skromne zdanie trzydziestolatka(żeby nie było, że jestem emerytem ;)
I tak mnie to @gosc 21-40 nie przekonuje, powinno byc albo emerytura albo praca chocby w ramach solidarnosci z mlodzieza, ktora nie ma pracy.
A juz totalne przeginy sa jak emeryt sobie pracuje w najlepsze, a ludzie, ktorym brakuje do emerytury raptem kilka lat nie maja pracy.
Z oswiatowego podworka pamietam sytuacje jak taki 75 latek udawadnial, ze w szkole mozna pracowac i do 90. Tylko, ze sam siedzial na uczelni i mial zajecia z doroslymi, a przekladal to na prace z dziecmi.
W takim razie niech te emerytury będą takie żeby można było z nich żyć bezstresowo. W końcu po trzydziestu czy czterdziestu latach ciężkiej pracy się to należy. Jeśli nie, to ja bym wolał wpłacać te składki na swoją lokatę. Wtedy na emeryturze bym pożył a nie wegetował.
Kazdy system emerytalny nie jest idealny. A co do indywidualnego odkladania - to niestety tylko kilka procent ludzi oparloby sie pokusie "przejedzenia" takich lokat czyli wydaniu ich a nastepnie ustawienie sie z wyciagnieta raczka do panstwa.
Zawsze można zrobić tak, aby te pieniądze były zabierane tak jak do tej pory, z tym jednak, że wpłacane byłyby nie do ZUS'u a właśnie na indywidualne lokaty. Po określonym czasie można by było z nich korzystać. W razie śmierci prawa do pieniędzy przechodziłyby na najbliższą rodzinę. Tak byłoby sprawiedliwiej..
Tak masz w OFE, ktore tnie rownie skutecznie swoimi kosztami twoja kase i w czesci zabranej OFE przez "niedobry rzad" (tam pewnie tez cos utna, ale mniej bo nie bedzie przelicznikow akcyjnych}. Oczywiscie wszystko zalezy od wieku. Mlodzi obowiazkowo naleza do II filaru. Mozesz oczywiscie realizowac swoj plan w III filarze - dobrowolnych ubezpieczeniach. Niestety nie zwalnia to z ZUSu. Jest jeszcze opcja KRUSowska, ale oby jak najszybciej zniknela.
@pismen nie wmawiaj ludziom że ZUS jest lepszy od prywatnych funduszy. Dla Ciebie ZUS jest lepszy, bo pracowałeś w zawodzie uprzywilejowanym i podobnie jak mundurowi na swoją emeryturę nie odłożyliby w prywatnym funduszu, bo musieliby pracowac jak inni te kilkadziesiąt lat.
Co do ludzi pracujących bez przywilejów emerytalnych, dla nich ZUS to przekręt, bo inaczej tego nazwać nie można. Emery są naliczane w jakimś dziwnym systemie, ludzie przez kilkadziesiąt lat odkładają grube pieniądze, a biorą grosze emerytury. W prywatnych funduszach te pieniądze nawet odliczając niemałe prowizje, składają się i wiemy że są nasze, a nie ZUSu, który te pieniądze od razu wydaje.
Problem polega na tym że Nasi wspaniali politycy nie wymyślili innego sposobu finansowania bierzących zobowiązań ZUS-u i dlatego zmniejszyli składkę do OFE i tylko dlatego musimy obowiązkowo płacić ten ZUSowski haracz.
Poza tym podobno żyjemy w demokratycznym kraju i skoro mam wolną wolę i chce płacić pieniądze do prywatnego funduszy to powinienem mieć do tego prawo, a czy stracę na tym czy nie to już powinna być moja sprawa.
ogólnie to rząd nas wszystkich robi w jajo
Wchodzimy w IXX wiek .Bismarc się kłania.
płace duże podatki, pracuje po 10h dziennie a czasem i dłużej, jestem pewien, że napewno nie dożyje
dziękujmy rządowi..jest boski...i dba o nas- warto było głosować niePOprawnie?????
Przecież to wszystko dla waszego dobra niewdzięcznicy
Już każdy ma ich dość. No prawie każdy, pismen będzie wierny do końca. Na szczęście już niedługo ten dziadowski rząd padnie ;)
I co myślisz , że powstanie lepszy ?? Nie jestem za żadną partią i tylko logicznie myślę . Ja tam od dziecka widzę te same gęby w rządzie , które przeskakują z partii do partii mając na względzie tylko własne korzyści . Polityka przyjacielu zbyt daleko zabrnęła zapominając , że ma służyć zwykłym ludziom .