Najlepszym lekarstwem na zerwanie jest nowe zakochanie
On twierdzi, że na początku coś czuł, że się starał żeby między nami się układało. Może go tłumacze, ale On ma trudny charakter i żadnych dobrych wzorców w domu rodzinnym nie miał, jeśli chodzi o uczucia. Powiedział mi że nie chce mnie krzywdzić tym, że nie potrafi się określić w temacie tego co do mnie czuje. Chce pozostać ze mną w dobrych relacjach. Mówi że te lata spędzone ze mną to najlepsze co go spotkało. Ja z tej całej mojej rozpaczy chce z nim jeszcze o tym porozmawiać, by dać sobie jeszcze jedna szanse... Sama siebie tak oszukuje, chce być z nim pomimo tego co się stało... W kwestii moich przyjaźni, to mam parę koleżanek, ale to tylko koleżanki. Mają swoje problemy, swoje życie,poza tym nigdy się sobie nie zwierzałyśmy. Moja jedyna przyjaciółka wyjechała z kraju. Mamy kontakt, sporadyczny. Nie lubię się nikomu narzucać. taki mam charakter.
Głowa do gory,mnie maz zostawia po 20 latach malzenstwach i mam to serdecznie w d...
Zapamiętajcie dziewczyny,kobiety - żaden facet nie jest wart , nawet jednej łezki najgorszej kobiety. Oni są gorsi od najgorszej z nas w 100%. Myślą tylko dołem, dbają tylko o własną wygodę,kłamią , oszukują,zdradzają. Wy naiwne idiotki wierzycie ??? BŁĄD największy . Wcześniej czy później każda przejrzy na oczy, lepiej dla was kobiet,żeby to wcześniej nastąpiło. My bez facetów świetnie sobie radzimy / chyba , że wyjątkowo nieudolna się trafi/ Oni bez nas nie radzą sobie ,popadają w depresje lub alkoholizm.
Jak chcesz pogadac nawiazac znajomosci to pisz na gadu 6437355
jesli chcesz pogadać zostaw meila to się odezwie
Xyz, nie wiem, czy jest jakiś człowiek na ziemi, który by nie przeżył rozstania z drugą osobą. To bolesne, tak, ale da się to przeżyc, czas robi swoje. Grunt to się nie załamywac, nie poddawac. Trzeba z kimś pogadac, wypłakac się, wyżalic, może nawet poszalec (każdy potrzebuje czegoś innego, a gruncie rzeczy tego samego - trzeba odreagowac, dac upust emocjom).
Przede wszystkim powinnaś zrozumieć, że szczęścia nie można uzależniać od czegoś czy kogoś. Powinnaś być szczęśliwa sama ze sobą, a nie wiązać szczęścia z posiadaniem kogoś. Przypomnij sobie czasy kiedy nie byłaś z tym chłopakiem - zapewne byłaś szczęsliwa i potrafiłaś żyć bez nikogo. Teraz jest Ci ciężko, bo przywiązałaś się, uzależniłaś od drugiej odoby, a tak naprawdę do szczęścia nie jest Ci nikt potrzebny. Jeśli jesteś nieszczęśliwa, to dlatego, że cały czas myślisz o tym, czego nie masz, zamiast koncentrować się na tym, co masz.
Powodzenia, głowa do góry!
zerwij z nim całkowicie kontakt