Zaciekawiła mnie dyskusja na podobny temat na forum.
Czy ktoś może mi wytłumaczyć, dlaczego mamy zainstalowane podzielniki? Kto na to zezwolił? Czemu te wyparkowe a nie lepsze? I może ktoś mądry, zasady w jaki sposób jest to rozliczane?
Debile mogą sobie odpuścić.
podobnie jak elektronicznych tyle że w wyparkowych jest skala jej wielkośc/działki/ ustalane są od wielkości/ilosci żeberek.Sumowane są wszystkie wskazania zamontowanych podzielnikow reszta w/g wzoru niestety tego nie wiem jak .Rekompensowane zuzycie poza okresem grzewczym jest nadmiarem cieczy powyżej "0" od którego zliczane sa działki/Im więcej działek zuzytych tym mniej oszczędności.