normalnie pracują,stoją na nogach albo siedzą i pracują,a jak można inaczej?na rękach?
kieszona najlepsza robota !!!!
Ale teraz mają karty plastikowe to już h...j
tym co tak funty leca z nieb to chyba te ktore inni oddaja jako podatek a ten wydawany jestna takich wlasnie nierobow "majstrow"jak oni.jestemtu za dlugi czas mieszkam tu juz 8lat wiec troche wiem jak polacy potrafia naciagnac tutejszy system aby bylo im wygodnie.nie zdaja sibie jednak sprawy z tego ze biorac te zapomogi pala sobie grunt pod nogami a mianowicie sa spaleni wszedzie w kazdym banku nawet jesli chcieli by otrzymac prawo stalegopobytu co upowaznia ich do takich samych praw jak rodowitych angoli.zobaczymy jak ktorys z nich straci prace czy szybko i latwozalatwi sobie zasilek to nie jest takie proste.kiedy posiadasz karte stalego rezydenta jest ci o wszystko latwiej nie wspomne juz kiedy posiadasz angielski paszport czasem wiec lepiej jest dowiedziec sie co jest dla nas lepsze i popracowac ciezko aby udowodnic ze jest sie w stanie utzrymac za wlasnorecznie zarobione pieniazki i dostac paszport.wtedy jest o wszystko zdeydowanie latwiej kazda praca kadzy kredyt chociazby ten na mieszkanie o ktory tak ciezko osoba bez angielskiego obywatelstwa.jedni ida jednak na latwizne szukaja aby wyrwac jak najwiecej od panstwa nie wiem tylko czy ktores z nich sledzi wiadomosci w angilskiej TV i czy widzi do czego sie tutaj szykuja.a ja juz znam killku takich kierwnikow gdzie mowia kali jesc kali pic niczego nie umieja zalatwic licza na pomoc innych.w pl jak by roobil za 900zl gdzies w knajpie to by mu nie przeszkadzalo ale tu robi za 900 ale £ wiec nie wypada mowiec ze jest tzw KP w jakiejs knajpie wiec mowia ze sa kierownikami hehe dobre.powiem wam cos w zyciu pieknym kierownik nie powie o swoich zarobkach ani o swojej robocie i jestem tego pewien bo w wiekszosci prywatnych firm kazdy z nich ma inny kontrakt i podpisany na rozne kwoty.a po co moku wiedziec ile kto zarabia i czym dokladnie sie zajmuje w danej fimie?nie nawidze takich ludzi wscipscy ciekawi falszywi uwiezcie badz nie ale ja z takimi polakami nie tzrymam wiem ze sa gotowi zrobic wiele aby im bylo lepiej.
hmmm troche prawdy w tym jest co piszecie kto tyra ten tyra ja jestem kierowca wozka widlowego £9/h po 8 godz. dziennie nie jest zle bo w naszym kochanym kraju bym tak nie dal rady.
Mam beke z tych co mowia ze jest kierownikem i cos tam jeszcze bo mialem taka sytuacje ze kolega z bloku tak mowil jak przyjechal a okazalo sie zupelnie odwrotnie.jestem tu juz 6 lat i to co zobaczylem ostatnio w Ostrowcu to "troche" lipa.O powrocie nawet nie mysle i wam tez radze jak macie okazje to wybijac.
Pozdrawiam