Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Czy jesteś za przeprowadzeniem w Ostrowcu Świętokrzyskim referendum odwołującego prezydenta miasta
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.
Aktualny widok mógłby udostępnić posty, które oczekują na weryfikację (m.in. sprawdzenie, czy są zgodne z Zasadami Forum). Jednak w tym wątku brak jest takich postów. Przywróć zwykły widok wątku „Jak Polacy Niemcom Żydów mordować pomagali”.
                  • Odp.: Jak Polacy Niemcom Żydów mordować pomagali

                    Dokładnie - tak samo jak pewna dziewczyna o imieniu "kaśka" napisała, że jej dziadek został zamordowany przez Żyda - i ten wpis został zablokowany.

                    Ale watki o Polakach mordujących Żydów wchodzą bez problemu. Więc rzeczywiście - jak to jest?

                    ciemniak12
                    Zgłoś
                    Odpowiedz
                    • Odp.: Jak Polacy Niemcom Żydów mordować pomagali

                      Już spieszę.

                      Czy gdziekolwiek pokazywałem palcem konkretnych dziadków-żydobójców? Nie pokazywałem. Pisałem tylko, że takie rzeczy również się zdarzały, że warto o tym rozmawiać, bo sprawy te były równie sprawnie rozmydlane jak przypadki pedofilii wśród ludzi w czarnych sukienkach. Teraz trzeba nadganiać lata zaniedbań.

                      Przez całą szkołę podstawową i średnią uczyłem się wyłącznie o polskich zwycięstwach, chwalebnych czynach itp. W żadnym polskim podręczniku do historii (chociaż nie zdziwiłbym się, gdyby i w innych krajach było podobnie) nie znalazłem NIGDY nawet śladu niekompetencji dowódców lub militarnej klęski (zawsze winni byli ruscy lub niemiaszki). Za to o Pileckim czy polskich Termopilach dowiedziałem się dopiero na studiach. Jestem już dorosłym obywatelem RP i żądam pełnej wersji mojej historii, włącznie z tą mniej chwalebną, a nie przyciętej ad usum delphini.

                      Inna rzecz - jak pisałem powyżej, chcę prawdy o obu stronach, a więc i o Żydach mordujących Polaków. Tyle że w naszym kraju jak zawsze histeryczne reakcje obu stron wykluczają taką możliwość. Nie wiem czy to Żydzi tak dobrze pilnują "dobrej marki" swego narodu, czy też jest to wina jakiegoś irracjonalnego strachu, by czasem ich nie obrazić po tym jak tyle wycierpieli. Zazdroszczę im, bo chciałbym, by Polska miała równie mocne karty w walce o swoje dobre imię, by nikt nie śmiał nawet po cichu opowiedzieć jakiś polish joke.... A do tego musimy oczyścić przedpole, samodzielnie wyciągnąć te brudy i pokazać je światu. Powinna temu jednocześnie towarzyszyć silna promocja naszej historii, bo jest fenomenalna, budowanie marki, ale boję się, że znowu wyjdzie z tego akcja typu "Why didn't you invest in Eastern Poland" (wygugluj sobie), cepelia i nudna martyrologia. Mówiąc językiem biznesu - mamy świetny produkt, ale nie potrafimy go sprzedać, bo handlowców rekrutujemy sobie tanich i miernych. Żyję nadzieją, że kiedyś trafią się nam lepsi.

                      windziarz
                      Zgłoś
                      Odpowiedz
                      • Odp.: Jak Polacy Niemcom Żydów mordować pomagali

                        A jak Polacy byli mordowani przez Żydów!!!!!!!

                        Gość
                        Zgłoś
                        Odpowiedz
                      • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 83

                        Odp.: Jak Polacy Niemcom Żydów mordować pomagali

                        Rozumiem, że to była jakaś kampania namawiająca do inwestowania w Polsce - i spotkała się z akcją "wyszydzenia"?

                        Oczywiście można by zapytać "kto za tym stał", ale nie to jest teraz tematem rozmowy.

                        Wracając do meritum - oczywiście, że powinniśmy badać historię (myślisz, że ja nie jestem oburzony, że nic w dzieciństwie nie wiedziałem o Pileckim? Że kazano mi czytać "Ślady rysich pazurów" a chłopców z NSZ nazywać bandami? Oczywiście nie chodzi o to aby też tuszować pewne kwestie - to, że Polacy zabijali i na Wołyniu to jest fakt, ale "nasze" 20 tyś (w większości jako odwet) można przyrównać do 100 tyś zamordowanych przez Ukraińców?

                        Jedwabne? Nikt nie zaprzecza, że byli tacy Polacy co brali w tym udział - ale zakłamywaniem historii właśnie jest pisanie, że to zrobili wyłącznie Polacy, mało tego - że Niemcy bronili Żydów przed Polakami. Raczej można powiedzieć, że część mieszkańców Jedwabnego (pod groźbą luf niemieckich karabinów lub też i nie) włączyła się do niemieckiej akcji również w ramach odwetu za to co część mieszkańców pochodzenia żydowskiego robiła dwa lata wcześniej z Polakami (współpraca z NKWD). Jakoś ci, którzy wołają o "odkłamywanie historii" nie chcą słyszeć o tych sprawach. Nie chcą również słyszeć o tym, że w stodole gdzie spalono Żydów znaleziono kule karabinowe. Kiedy tylko to ujawniono natomiast Rada Żydowska zabroniła na tym terenie dalszych prac archeologicznych twierdząc, że nie wolno rozkopywać miejsca śmierci. Dlaczego? Ponieważ pociski te dowiodły, że była to akcja niemiecka, a nie polska.

                        I możemy tak ciągnąć wiele jeszcze wątków - jak choćby "krwawej niedzieli". Prawda, że Polacy 3 września rozstrzelali mieszkańców Bydgoszczy p[pochodzenia niemieckiego - ale tylko tych, którym udowodniono atak na polskich żołnierzy przechodzących przez miasto.

                        Natomiast tydzień później Niemcy urządzili Polakom "łaźnię" taką, że liczba zamordowanych tylko w tej jednej akcji przekroczyła kilkukrotnie niemieckie ofiary z 3 września 1939 roku.

                        Nikt przez lata "szmalcowników" się nie wypierał. Wiele razy nawet w PRL-owskich filmach o nich mówiono (choćby i w "Zakazanych piosenkach" -pamiętasz scenę polskiego policjanta wydającego Żyda Niemcom? A to co polskie podziemie zrobiło z pewną panią, która tego Żyda policjantowi wydała?). Więc to nie jest tak, że o tym było cicho-sza. Zachowywano jednak pewne proporcje.

                        Szmalcowników były jednostki, a ludzi uczciwych miliony.

                        Tymczasem dziś robi się wszystko, aby z tych jednostek zrobić miliony - i na tym ten cały przekręt polega, choćby z tym tytułem mówiącym, że Polacy pomagali Żydów mordować.

                        Jeden przykład:

                        Polacy "mają" najwięcej uhonorowań "Sprawiedliwych wśród narodów świata". Mimo, że praktycznie tylko w Polsce groziła kara śmierci za pomaganie Żydom. W innych krajach co najwyżej można było dostać za to mandat.

                        Tymczasem w Polsce historycy obliczają tylko z tych co się uratowali, że zaangażowanych było w tę akcję około 1 miliona ludzi.

                        A ilu się nie uratowało? A ilu Polaków zostało za to wymordowanych?

                        Mówmy o złych przypadkach, ale nie pozwalajmy rożnym szujom na ich uogólnianie.

                        Tak jak nie jestem złodzieje (mimo, że są tacy co kradną w Niemczech auta), tak samo nie jestem mordercą - i mordercą nie był nikt z mojej rodziny. Więc hańba tym, którzy wspierają działania mające dyskredytować nas jako Polaków.

                        ciemniak12
                        Zgłoś
                        Odpowiedz
                        • Odp.: Jak Polacy Niemcom Żydów mordować pomagali

                          Daj sobie spokój z tym "wybiórczym" traktowaniem historii. Na wojnie nie ma nieskazitelnych i wśród bohaterów pełno kanalii

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Jak Polacy Niemcom Żydów mordować pomagali

                          to chyba tylko w twoje historii z bohaterów robi się kanalie a z kanalii bohaterów .

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Post nadrzędny dla poniższego posta o numerze 91

                          Odp.: Jak Polacy Niemcom Żydów mordować pomagali

                          Zgadza się, była taka akcje i słusznie została wyśmiana - czasem lepiej nic nie robić niż robić to źle.

                          Chyba zaczynam rozumieć problem tzw. wszechwiedzących prawicowców - grzeszą pychą i nie zamierzają się z niej spowiadać. Uważają, że świat jest za głupi, by zrozumieć prostą prawdę, np. że wszędzie trafią się czarne owce, więc lepiej światu tego nie mówić, bo jeszcze źle coś zrozumieją, coś tam pokręcą i wszystko przerobią po swojemu. A tak, sami nigdy niczego nie znajdą i będzie cacy. To trochę dziwne, bo przecież większość naukowców współdowodzących strącenia samolotu prezydenckiego przez ruską Godzillę pochodzi właśnie z tych ociężałych umysłowo krajów (stary Giertych również szukał wsparcia dla swojej tezy na temat śmierci dinozaurów we Francji - widać już wtedy odkryto, że poszerzenie pola poszukiwań pozwala znaleźć więcej użytecznych idiotów).

                          Czytałem opinie na temat np. Pokłosia - reakcje na zachodzie były bardzo wyważone, nikt nie rzucał się z megafonem do pomstowania na wredny naród znad Wisły. No ale wszechwiedzący prawicowy wie lepiej.

                          No i sam sobie zaprzeczasz, ciemniak. Z jednej strony domagasz się, by nie uogólniać, a jednocześnie potępiasz każdego, kto chce przyjrzeć się historii nieskażonej państwotwórczą mitologią, wstydliwym faktom jakich niemało w każdym kraju. Jeśli Polacy nie mają prawa mówić o tych wydarzeniach, to komu wolno?

                          Co do faktów, widzę że potrafisz korzystać z Wikipedii, więc na pewno dostrzegasz też, że czyny Polaków nie zostały nigdy zapomniane:

                          http://pl.wikipedia.org/wiki/Polscy_Sprawiedliwi_w%C5%9Br%C3%B3d_Narod%C3%B3w_%C5%9Awiata

                          Ale jeśli zaczniemy promować bohaterstwo naszych dziadków z taką sprawnością jak zachęcamy do inwestowania w Polsce, czyli traktując świat jako magazyn użytecznych idiotów, nie wróżę dobrze tej pamięci.

                          windziarz
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Jak Polacy Niemcom Żydów mordować pomagali

                          Nie korzystam z Wikipedii tylko to o czym piszę stanowi zasób mojej wiedzy (ewentualnie czasami dla potwierdzenia jakiś informacji podaję link).

                          Cały czas nie rozumiesz, że problem jest w "waleniu cepem" po wszystkich Polakach.

                          "Polacy mordowali", "Polacy kradną", "Polacy są brudni", "Polacy są nieuprzejmi", "Polacy nienawidzą" ... itd, itd.

                          Jak to nazwać inaczej niż polakofobię?

                          Chodzi o to, aby w sposób rzetelny przedstawiać spawy, a nie uogólniać jednostkowych przypadków.

                          Idąc tym tropem myślenia mogę pisać: "Żydzi kradli", "Żydzi mordowali", "Żydzi są brudni", "Żydzi są nieuprzejmi" ... itd, itd.

                          Będzie to prawda? Nie, będzie to nadużycie. Mało tego - nadużycie zagrożone paragrafem o szerzeniu nienawiści antysemickiej.

                          A przecież to takie samo uogólnienie jak w przypadku Polaków.

                          Podobne metody stosował Hitler - jeśli, gdzieś Żyd lub Polak cokolwiek zawinił odpowiedzialność spadała na całą nację.

                          Jeśli tego tacy jak ty nie będą potrafili zrozumieć to nie będzie nawet możliwości porozumienia między nami - rozmawiajmy o konkretnych zbrodniach wykonanych przez konkretnych ludzi, a nie sami nawołujmy o potrzebie stygmatyzowania wszystkich Polaków mianem morderców, kanalii i złodziei.

                          Na koniec cytat:

                          "Ludzie, którzy uważają, ze każda krytyka Żydów to antysemityzm, a jednocześnie cały czas ostro krytykują swój własny naród. Mówią, że robią to ze szlachetnych pobudek, ale w rzeczywistości robią to dla kasy. Wyleją kubeł pomyj na Polskę, a potem pędzą do USA, aby przeczytać pochwalne recenzje w tutejszych gazetach, zostać poklepanym przez tutejsze autorytety” - mówi o polskiej inteligencji.

                          Finkelstein odnosi się także do twórczości Jana Tomasza Grossa. "W Ameryce zajmowanie się Holocaustem przynosi świetne pieniądze. A jeśli jeszcze dostarczysz dowody potwierdzające, że Polacy to obrzydliwi antysemici, to wtedy masz gwarancję, że ogłoszę Cię tu bohaterem. (…) Gross [napisał książkę – przyp. red.] by dostać posadę w Princeton” - ocenia politolog. "

                          http://www.fronda.pl/a/finkelstein-o-polskim-antysemityzmie-mowi-sie-dla-pieniedzy,31697.html

                          Weź pod uwagę te słowa.

                          Na zakończenie - "prawicowcy to" ... "prawicowcy tamto" ... nie wiem o co jeszcze w swojej głowie oskarżasz prawicowców. Ale jeśli już wiesz, że jestem prawicowcem ponieważ staje w obronie polskiej pamięci i Polaków to pytanie: czy to znaczy, że to robią tylko "prawicowcy"? Czy to znaczy. że "lewicowcy" nie poczuwają się do takich obowiązków wobec Ojczyzny i Polaków?

                          Jeśli nie to skąd ten zlepek skojarzeniowy w twojej wypowiedzi, a jeśli tak to czy "lewicowość" zawsze musi w polskim przypadku oznaczać wypróżnianie się we własne gniazdo?

                          ciemniak12
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Jak Polacy Niemcom Żydów mordować pomagali

                          Faktycznie, przyjąłem trochę modę na szufladkowanie - prawica: prosto myślący patrioci, lewica: czciciele Lenina. Ale jakbym nie patrzył, Twoja retoryka, szacunek dla cudzych poglądów i szukanie zagrożeń na siłę jak nic pasuje mi do prawej strony sceny politycznej.

                          Żeby nie było - wolę takie wyraziste poglądy jak Twoje od typowego leminga, prawicowego czy lewicowego, którego obchodzi tylko jaki sobie kupi telewizor i gdzie pojedzie na wakacje.

                          Artykuł to kompletna żenada - jaki np. ja mogę mieć interes w obronie Żydów? "Te biedne dzieciaki wracają do Izraela przerażone, przekonane, że wszędzie poza domem grozi im niebezpieczeństwo." - to akurat na pewno, jak zobaczą hasła typu "Żydzi do gazu" na murach polskich miast. Jak mają wówczas nie uwierzyć w zręcznie skleconą historyjkę o gazowaniu ich dziadków przez Polaków?

                          Zauważ, że w historii liczy się skuteczność. Żydzi są upierdliwi w atakowaniu innych, histerycznych reakcjach na każdą próbę ataku, Palestyńczykom robią Shoah itp. Ale jest to skuteczne - wszelkiej maści Wielcy Narodowcy mogą sobie co najwyżej popisać po ścianach, ewentualnie w 20 dopaść jakiegoś Żyda jak się odłączy od wycieczki. Dlatego chciałbym, żeby Polska miała taki dział PR - bądźmy upierdliwi, ale nie szczekajmy jak małe pieski, wysyłając notkę protestacyjną, której i tak nikt nie przeczyta.

                          Kontynuujmy budowę marki kraju, z którym nie opłaca się zadzierać - tak jak nam dali przykład nasi dziadkowie. Możemy zacząć od pokazania, że nie boimy się własnej historii.

                          windziarz
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Jak Polacy Niemcom Żydów mordować pomagali

                          Owszem, trzeba takiej pracy jaką robili poznaniacy w XIX wieku budując polską gospodarką i kapitalizm w oparciu o takich ludzi jak Cegielski czy w okół "Bazaru".

                          Co do tego, czy artykuł jest dziecinny - proponuję obejrzeć film wyprodukowany przez dziennikarza z Izraela (szczególnie te fragmenty kiedy młodzież przyjeżdża do Polski i jak jest odseparowywana od polskiego społeczeństwa, a jednocześnie wtłaczane im są informacje, że w Polsce po ulicach całymi "stadami" chodzą naziści i polują na Żydów).

                          http://www.youtube.com/watch?v=4NkjI8k9-6E

                          ciemniak12
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Jak Polacy Niemcom Żydów mordować pomagali

                          "Stad" takich nie brakuje, prawdziwi brunatni patrioci z maczetami

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Post nadrzędny dla poniższego posta o numerze 100

                          Odp.: Jak Polacy Niemcom Żydów mordować pomagali

                          No i znowu domagasz, by nie mówić "wszyscy Polacy mordowali Żydów", ale chętnie piszesz "wszyscy Żydzi gardzą Polakami". To jak to w końcu jest z tymi uogólnieniami?

                          windziarz
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Jak Polacy Niemcom Żydów mordować pomagali

                          Możesz powiedzieć, gdzie napisałem czy też sugerowałem, że "wszyscy Żydzi gardzą Polakami"?

                          Pokazałem jedynie film wskazujący na politykę państwa izraelskiego jakże innego od tej, którą my prowadzimy.

                          Wskazałem również, że państwo izraelskie tresuje swoich obywateli przeciw innym nacjom w tym Polakom - co widać na przykładzie młodzieży, która ma zabronione kontaktowania się z Polakami podczas wycieczki do naszego kraju.

                          Jeśli zestawimy to z jednoczesnym kalaniem się Polaków to jaki wniosek z tego wychodzi?

                          Zauważyłem za to cały czas pewny specyficzny tok rozumowania - jak piszemy źle o Polsce i Polakach to bardzo dobrze ponieważ musimy podobno odkłamywać naszą historię. Jak natomiast tylko słówkiem piśnie się, że są w Izraelu organizacje, którym zależy na budowaniu w złym świetle obrazu Polaka to piszesz, że "fuj" i , że to uogólnienia.

                          Nie piszę tu o żadnych uogólnieniach - podaję konkretne przykłady dotyczące konkretnych ludzi.

                          Nie mówię jak twierdzisz, że wszyscy Żydzi gardzą Polakami - przykład? Bronisław Wildstein - czy on gardzi Polakami? A czy podawany wcześniej przeze mnie Finkelstein gardzi Polakami? Nie. A czy oni są Żydami lub maja pochodzenie żydowskie? Tak - więc gdzie z mojej strony uogólnienia?

                          ciemniak12
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Post nadrzędny dla poniższego posta o numerze 101

                          Odp.: Jak Polacy Niemcom Żydów mordować pomagali

                          NSZ to w sumie były bandy

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Jak Polacy Niemcom Żydów mordować pomagali

                          Dla tych zdradzali Polskę sowietom.

                          ciemniak12
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Jak Polacy Niemcom Żydów mordować pomagali

                          Dla tych co zdradzali Polskę sowietom.

                          ciemniak12
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Jak Polacy Niemcom Żydów mordować pomagali

                          Dla tych, którzy myśleli inaczej niż oni

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Jak Polacy Niemcom Żydów mordować pomagali

                          Targowiczanie też myśleli inaczej.

                          ciemniak12
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
12 postów w tym wątku zostało wyłączonych z wyświetlania ze względu na sprzeczność z Zasadami Forum lub czasowo. Możesz wyświetlić wątek wraz z tymi postami.

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -