Były kiedyś ogłaszane konkursy na zagospodarowanie Rynku i co?
Podobno u ciebie w domu, to dopiero syf. Może zacznij od swoich kątów, bo ludzie gadają.
Bo w Opatowie jedna główna ulica i Rynek ze studzienką. Więc wszyscy ludzie w jednym miejscu. U nas miasto duże, to się ludzie jak stonka rozchodzą proste.
W Ostrowcu nie jest najgorzej, zobaczcie jak wygląda latem rynek w Rzeszowie- foliowe budki zajęły prawie cały plac,ruch turystyczny jest wszędzie poza rynkiem. W Ostrowcu powinni ograniczyć taką samowolę. Przykładowo w Tarnobrzegu jest ściśle wyznaczona strefa na ogródek i nic nie ma prawa stanąć.Sam rynek jest nieciekawy ,aż nadmiernie pusty,czyli przeciwka skrajność . Najlepiej wygląda rynek w Mielcu,bo nie ma budek ale są ozdoby,fontanna ,ogródki i można swobodnie chodzić. Żeby urządzić rynek,trzeba sie porozglądać dokoła,a nie robić pozwalać na samowolę. Przecież pamiętam,jeszcze 15 lat temu rynek w Ostrowcu wyglądał normalnie,tętnił życiem zawsze.
na środku placu powinno być podwyższenie dla mówców jak w hyde Parku i każdy kto ma ochotę moze przemawiać do tłumów codziennie o określonej godzinie
trzeba wprowadzic obowiazek chodzenia do rynku przynajmniej 5 razy w tygodniu dla kazdego mieszkanca powyzej 16go roku zycia pod grozba grzywny 10000zl i/lub pozbawienia wolnosci do lat 3.
wprowadzic specjalne ksiazeczki gdzie mieszkaniec bedzie zobligowany gromadzic pieczatki dokumentujace iz w rynku byl od do
I to jest myśl! Tak jak w kościele meldować się obowiązkowo co niedzielę :)
Nawieźć piasku (oczywiście odpowiednio zabezpieczyć) i zorganizować turniej siatkówki plażowej.
Co wy gadacie. Kiedy tętnił życiem? Jak były imprezy , lodowisko. Czy na rynku coś jest innego niż 15 lat temu? Coś wtedy było lepszego? No Margeritta. Przesadzacie. Ostrowiec to nie turystyczny Sandomierz. Brakuje fajnej knajpki i tylko tyle. Ale na to nie ma wpływu prezydent, tylko ten kto ma ochotę otworzyć. Zresztą były i upadały, bo każdy woli galerie. Jacy ludzie taki rynek. O nas świadczy jak jest w mieście. Ogłaszamy był teraz super spektakl w Etiudzie. I co? Nie odbędzie się, za mało chętnych. Fakt to się Zenek. Takie mamy miasto jacy my mieszkańcy jesteśmy.
jak się postawi pomnik pary wiadomo jakiej i makietę wraku to ściągną całe pielgrzymki
Jest takie powiedzenie " nie smiej sie bratku z cudzego wypadku". Kto wie co tobie sie przytrafi. Niektorym bydlakom na tym forum az sie to prosi...
potrzebujemy jakiejś nawiedzonej osoby, która przysięgnie, że na Rynku ukazała jej się Matka Boska Łostrowiecka i jesteśmy w domu :) TAKA KASA! Pielgrzymki będą do Łostrowca przychodzić i zostawiać pieniądze, będziemy jak Licheń!
KP jak masz coś z nie poklei z głową, to lepiej się nie wypowiadaj.
Gdzie jest ODLOTOWA FELICE? Ona miała takie odloty na tym forum, że śmiało może robić za wizjonerkę na Rynku, a widzowie będą się zjeżdżać z całego kraju:)
Tak tak, trzeba nakręcić Felice, żeby opowiadała wszędzie, ze miała objawienie na rynku i wtedy staniemy się niczym druga Fatima. Ludzie będą ściągać z całego świata i jeszcze miasto kupę kasy zarobi.
czy jakiś graficiarz nie mógłby zrobić czegoś dla miasta i zamiast bazgrołów na blokach namalować Jezusa na rynku tak żeby wyglądało na samoistny cudowny wizerunek?
