Jednego nie rorumię - żyjemy w erze satelitów, wysokiej techniki a tak można się pomylić z pogodą. Cały czas karmiono nas upałami śliczną pogodą a co się okazało ? Czyżby szajka meteorologów była w zmowie z właścicielami pensjonatów. No bo jak to wytłumaczyć ?
Pogoda jak kobieta-zmienną jest.
Pozdrawiam Laurko.
Laura, zapewne Twój poziom wskaźnika IQ jest wyższy od mojego a więc nie rozumiem Twojego pytania:). Wiesz doskonale, że tak naprawde pogody nigdy do końca nie przewidzisz. Teraz prognoza mówi, że jutro będzie padało, ale wystarczy nagle gwałtowny wiatr, który przegoni deszczowe chmury i będzie świeciło słoneczko. i cóż Pani zrobi.
Stacje telewizyjne wiedzą, jaka jest pogoda - wczoraj i jutro:d
Przewidywanie pogody to symulacja tego co nastąpi na podstawie obecnie dostępnych danych które też ulegają zmianie cały czas,wystarczy że jeden mały element tej symulacji zawiedzie i cały plan legnie,wszystkiego człowiek nie przewidzi niestety :(
Wybacz, jakoś nie mam w zwyczaju czytać szmatławców. Oczywiście nic do Ciebie Lauro, gdzież bym śmiał:) Chodzi mi tylko o mnie. Ja nie chcę wiedzieć jaka będzie pogoda np jutro, bo jestem radosny, jak obudzi mnie słońce. A jakbym wiedział, że obudzi mnie słońce, to co to za przyjemność:)?
Pogoda to jest zawsze, a ze czasami nie odpowiada naszym zyczeniom. Deszczyk tez ma urok a burze jakie widowiskowe.
Bo nie liczy sie pogoda, a liczą się cycki i skąpy strój prowadzącej mlodej laski.
Laura ma rację. Pomyślcie czy prognozy 30 sto stopniowe na weekend, nie służyły nabijaniu czyjejś kasy? Jak to np. w zakopcu miało być pięknie. Ludzie porezerwowali hotele itd. i co g...uzik.