Sloneczko jak chcesz to ja moge z Toba ...:)Moze Twoj maz oprzytomnieje :) a jak nie to nie. Jakby Cie kochal i by mu zalezalo to by nie gadal, ze mozesz sobie znalazc kogos innego.
hahahah ale mnie rozbawiles....
Ja już zapomniałem co to słowo znaczy.
Dla mnie sex może nie istnieć, jestem 14 lat po ślubie (2 dzieci)i 1-2 do roku wystarczy- może to nie ten facet albo ja wymagająca
1-2 do roku to troche malo jak dla mnie . my nie mamy dzieci moze z wiekiem potrzeba intymnosci maleje?
super swietna odpowiedz hihih
codziennie 2 razy dziennie
1 raz na rok ale przez tydzień non stop
15 lat po ślubie i zapomniałem co to znaczy.Moja żona nie ma żadnych potrzeb seksualnych i zawsze boli ją głowa lub coś innego ,a jak nie boli to idzie spać o 21 i tylko słyczę " daj mi spokój" .Ogólnie jest tragedia.Ja to mogę sobie tylko na necie popatrzeć!!!
Raz na miesiąc:)3lata po ślubie:)jak tak będzie dalej będzie trzeba pomyśleć o kochanku:)
15 lat po ślubie....bywa ze kazdego dnia a nawet 2 razy dziennie, i rano i wieczorkiem... ale bywa i 2-3 dni przerwy..generalanie jest super :)))
a kochaliście się kiedyś z kimś innym w myslach. tzn. tu niby mąż a w myslach zupełnie ktoś inny.... ale realny. nie brad pitt ale konkretny człowiek z otoczenia?
15 lat po ślubie- raz dziennie, czasami 3-4 razy w tygodniu. Różnie to bywa, zależy od nastoju, humoru itp. Sex the best z żonką:)