spokojnie.. jestem młodszy ale dotarło to do mnie wcześniej.. jedyne na co można liczyć w życiu to własna osoba.. smutne ale prawdziwe. Mam nadzieje mimo wszystko, ze nowy rok obdarzy Cie "prawdziwymi" ludźmi.. pozdrawiam
bo najlepiej to jest nie mieć znajomych...
Zawsze potrzebne jest gęste sito. Jeśli ktoś z tzw. "znajomych" zawiedzie Cię chociaż raz, natychmiast opcja USTAWIENIA i usunąć ??, TAK !!
Na zawsze. Pozbędziesz się chwastów wcześniej, chociaż wkrótce się dowiesz, że fałszywi jeszcze zostali, ale tylko ostra selekcja pozwoli Ci na mniejsze rozczarowanie w przyszłości.
My z mężem też nie mamy znajomych. Nie ma nawet z kim wyjść gdzieś. Czasem nam tego brakuje. Kiedyś mieliśmy grupę znajomych, ale każdy jakoś teraz woli co innego i nawet nie dzwonią już teraz. Tak to bywa, trzeba liczyć na siebie, Szybko się kończy zapraszanie gdziekolwiek, szczególnie jak masz coś fajniejszego od kogoś, to wtedy się nawet potrafią odwrócić.
Jak Ci się w miarę dobrze powodzi, to niektórzy zazdrośnicy też się odwrócą, taka prawda.
Tak sobie tłumacz matołku,
*pomocną dłoń miało być ;-)
P.S.
W zasadzie, Tennessee, może i masz rację - bo ja chyba jeszcze do dziś nie dojrzałem, to w sumie by mogło i tak potwierdzic Twoją teorię ;-)
I przeszli próbę czasu i sytuacji? Jeśli tak, to tylko Ci pozazdrościć. Szczerze.
nie tylko "przyjaciele" potrafią odsunąć się od Ciebie kiedy potrzebujesz ich najbardziej, a sam sobie nie możesz dać rady z problemami... Coraz częściej jest to najbliższa sercu osoba :( kocham, kocham ale jak źle to : już cię nie kocham ,straciłeś prace , nie widzę dalej z tobą przyszłości pa wracam do mamy ... W ten sposób zakończył się mój 2013 rok :( smutne, ale już mnie nic w tym życiu chyba nie zadziwi . Na każdym kroku fałsz i obłuda. Ale głowa do góry . Co nas nie zabije to nas wzmocni !