Targowica miejska przy ulicy Słowackiego,albo bazarek przy Jana Pawła II - jajka wiejskie,a czy swojskie zależy od gustu,
(wybacz,że tak późno się dowiesz).
Swojskie, wiejskie... to chodzi o to samo. Może dokładniej wyjaśnię(gościu z 20 45) Chodzi o namiar do kurek, które je znoszą. Ja podjadę, ktoś sprzeda, a zasada jedna. Mają nie być z fermy, czy jakoś tam.
I do Ciebie raz jeszcze. Kiedyś widziałem, jak babka leciała do Biedronki i upieprzała jajka piórkami. Wracała na Słowackiego. Nie o te mi chodzi.
Jajka swojskie = salmonella
dokładnie od 10 lat jem swojskie jaja zawsze pyszne i świeże , jajka z bazarku tylko do placków biore
swojskie jajeczka od szcześliwych kurek , 792381023
Teraz kury marnie się niosą. Zimno. Na bazarku nie widziałam wiejskich/swoikich jajek. Jajka nr 1 czyli z wolnego wybiegu czy kur zielononóżek są w leckrerku i też na Radwanaw zieleniaku. Pewnie, że najlepiej ze wsi od pewnej osoby. Na targu w większości to fermowe, bo jajko koloru pomarańczowego nie są wiejskie, a te panie mają zazwyczaj takie.
na jajka wiejskie to teraz mówi się że od szczęśliwych kurek( bo sobie biegają na wolności) :-)
Na bazarku nie ma dobrych jaj sama ferma .Pewne jajka kupcie tylko na wsi
U gospodarza który ma stadko kurek.te ns pewno nie jedzą koncentratów
I mają smak.
ja kupuje duże wiejskie jajka od Pewnej Pani ze wsi koło Ostrowca za 60 gr. szt. Są smaczne i z gwarancją świeżości. Jem je wraz zrodziną od 7 lat i Na salmonelle nie chorowaliśmy:)
Kolor żółtka nie jest wyznacznikiem tego czy jajko jest wiejskie czy nie. To zalezy od tego czym kura jest karmiona.Nawet jakiej jakosci ziarno je.
Kura w niewoli karmiona jest specjalnymi paszami
Bo musi być produktywna i tak kupcie bo się nie znacie
Widzę że co niektórzy głupoty piszą.
Jak wiecie oglądam dużo telewizji . I przed świętami była mowa o jajach od kur wolno biegających ( ekologicznych). Żółtka tych kur winne być teraz blade, bo nie mają żadnych świeżych substytutów diety. ( świeża trwa, robaczki, chrząszcze itp) a jeśli maja żółtka prawie pomarańczowe to znaczy ,że dostają do paszy specjalne barwniki, a to już nie ekologia.
Nie koniecznie,masz rację, mogą dostawać kukurydzę albo marchew i też bę dzie ładny kolor żółtka.