Ja tez byłam,ale tam jest kilka ośrodków.O jaki Ci chodzi?
Właśnie w tym osrodku bylam. Najlepszy ze wszystkich w Iwoniczu,bo wszystko jest na miejscu,wszystkie zabiegi,łącznie z basenem. Jedzenie i stołówka super,pokoje z tv i łazienką,na wyposażeniu czajnik elektryczny,szklanki.Okolica piekna,miasteczko małe,ale jest gdzie wyjść popołudniami.
Chciałabym jeszcze tam kiedys pojechać do sanatorium,no ale cóż,na zusowski turnus póki co się nie łapię,a na prywatny brak funduszy.
i w ogóle sama miejscowośc czy tez ładna?
Bardzo tam ładnie, ale nie zgodzę się, że to najlepszy ośrodek. Równie dobry, a może i lepszy jest KRUS.
Jacek 7
Pisząc najlepszy miałam na myśli zabiegi.W Ziemowicie wszystko jest na miejscu,nie trzeba na jakieś zabiegi chodzić do innego ośrodka.To właśnie do Ziemowita przychodzili kuracjusze z pobliskich ośrodków na basen,bo u siebie nie mieli.A wiadomo jak o tej porze roku jest niebezpieczne wyjść na zewnątrz po basenie.Kto jest w Ziemowicie,tego problemu nie ma,bo basen jest na miejscu.
Miejscowość bardzo ładna,latem jeszcze ładniejsza.
a samo sanatorium Stomil-Ziemowit?
Polecam imprezy w Gloriecie i Krakowiaku, Byłem w Klimacie było Ok,
Muzyka ,tańce,dobra kolacja, alkohol itd.(przewago kobiet i tu jest ból)
Byłem w ziemowicie. Czlowieku alabama codziennie. Po calym turnusie to sie trzaslem jak galareta od tego chlania. Trzy zabiegi z rana mialem a potem picie. W budynku bar byl a tam 2 razy w tygodniu dyskoteka. Wez sobie duzo kasy na wódkę i ze 100