Sesje rady to regularne lub nadzwyczajne posiedzenia radnych, podczas których radni podejmują uchwały i rozważają różne sprawy związane z funkcjonowaniem gminy. W teorii powinny być prowadzone w sposób poważny i merytoryczny. Okazuje się, że w Ostrowcu Św. do rangi tematu poddanemu pod głosowanie mogą urosnąć… otwarte okna i klimatyzacja w urzędzie. – Szanowni państwo radni w rezultacie nie wiem co my w sumie chcemy. Czy tych otwartych okien? Bo takie były mizerne te głosowania, czy też klimatyzację – dopytywała podczas dzisiejszej (czwartek, 22 maja) sesji Rady Miasta Ostrowca Św. Irena Renduda-Dudek, przewodnicząca Rady Miasta Ostrowca Św.
O ile pamietam, radny Stelmasik proponował, aby zamknąć okna, bo włączona jest klimatyzacja, co jakby dla średnio inteligentnego człowieka jest oczywista oczywistością. Pani przewodnicząca wskutek różnicy głosów zarządziła głosowanie w tak "ważnej" sprawie:)
Takie fałszywe świadectwo demokracji w uśmiechnietej Polsce.
Radni jak zwykle nie byli w stanie określić swojego zdania.
Ale to Radny Stelmasik narobił jak gołąb na parapet z tym pytaniem .
Oni już nie mają ważniejszych tematów? Ośmieszają siebie i miasto.
Żenada!
Takich "Radnych" mamy :(
Takich mieszkańcy wybrali