Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Czy jesteś za przeprowadzeniem w Ostrowcu Świętokrzyskim referendum odwołującego prezydenta miasta
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.

Intymność w szpitalu

Ilość postów: 85 | Odsłon: 4696 | Najnowszy post | Post rozpoczynający
          • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 34

            Odp.: Intymność w szpitalu

            Dla nich to codzienność, dla nas niejednokrotnie przeżycie wyjątkowe. O śmiertelnej chorobie męża dowiedzieliśmy się w drzwiach do gabinetu na sorze, przy audytorium kilkunastu innych chorych oczekujących na poczekalni. A co do lewatywy - przeżyłam to samo na ginekologii w pobliskim miasteczku na literę S. Oni takich lewatyw i ogłoszeń mają kilka razy dziennie, my raz w życiu. Ale to zwykły brak kultury, rutyna i prostactwo - z ich strony.

            Gość_.
            Zgłoś
            Odpowiedz
            • Odp.: Intymność w szpitalu

              czego my doczekaliśmy

              Gość
              Zgłoś
              Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 37

      Odp.: Intymność w szpitalu

      W Ostrowcu nigdy nie będzie intymności. Mojej znajomej córka jest pielęgniarką w szpitalu i ostatnio cała wieś się dowiedziała na co zmarła moja sąsiadka. To było na zasadzie powiem ci, ale nie mów nikomu bo mnie mówiła córka i wszyscy wiedzą jak i dlaczego zmarła sąsiadka. Chore to jest... I co można zrobić w takiej sytuacji? Co RODO na to?

      Gość
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Intymność w szpitalu

        RODO niestety nie zastąpi rozumu i mentalności

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Intymność w szpitalu

          Ja bym ta doktorke opierdolila jak trzeba A dodatkowo bym złożyła skargę na naruszenie etyki i tajemnicy lekarskiej u dyrektora szpitala.

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Intymność w szpitalu

            Jest tez w szpitalu pani ktora rejestruje na izbie, jest rejestratorką medyczną, ostatnio mialam z ta pania kontakt na izbie jest bardzo wulgarna, nieprzyjemna zle traktuje pacjentów, i wszystko co sie dzieje w szpitalu jest wyniesione na zewnstrz, kto na co zmarł jaka mial operacje i na co kto choruje.Uwaźam ze tacy ludzie nie powinni pracowac w szpitalu, zgłaszac do dyrekcji takich.

            Gość_oburzona
            Zgłoś
            Odpowiedz
            • Odp.: Intymność w szpitalu

              Zgadza się, taka właśnie jest. Też miałam z nią styczność i po rozmowie prawie się poryczałam, bo nie spodziewałam się, że ktoś może mnie tak źle potraktować.

              Gość
              Zgłoś
              Odpowiedz
      • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 50

        Odp.: Intymność w szpitalu

        09:35 trzeba koniecznie zgłosić do dyrektora ta pseudo pielęgniarkę ze wynosi takie informacje poza szpital to jest naruszenie objęte dyscyplinarny postępowaniem .

        Gość_Goscprawnik
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Intymność w szpitalu

          Ona nie jest pielęgniarką,tylko rejestratorką,czarna włosy zwiazane w kucyk,niech sie ktos wezmie za to.

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Intymność w szpitalu

            tam są dwie takie

            Gość
            Zgłoś
            Odpowiedz
            • Odp.: Intymność w szpitalu

              Wiem o kim mowa, oj straszna jest ta jedna, zrobic z nia porządek i to jak najszybciej

              Gość_gft
              Zgłoś
              Odpowiedz
              • Odp.: Intymność w szpitalu

                a co niby z nią nie tak, opamiętajcie sie ludzie

                Gość
                Zgłoś
                Odpowiedz
                • Odp.: Intymność w szpitalu

                  Niby to ze wynosi wiadomosci o ludziach ze szpitala i niby to

                  Gość_Ala.
                  Zgłoś
                  Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 56

      Odp.: Intymność w szpitalu

      A czy zwróciłaś uwagę lekarce, że tak nie można czy tylko wylewasz żale na forum?

      Legion
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Intymność w szpitalu

        Wylewam żale na forum bo jestem młodą osobą i to była moja pierwsza w życiu wizyta na SOR.Nie wiem jak powinnam się zachować dlatego pytam. Czułam się źle i napisałam. Pozdrawiam

        Gość_ZYTA
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Intymność w szpitalu

          Pomyłka klawiatury

          Gość_ZUZA
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Intymność w szpitalu

            Taka to zwolnic dyscyplinarnie i to szybko, nie bedzie wynosiła ze szpitala wiadomosci i nie tylko bo wynosi co sie da, juz ja nawet i kolezanki maja dosc na izbie.Ludzie mamy XXI wiek , drzw ma dyrektor otworzone , powtarzam to nie jest pielegniarka, tylko rejestratorka medyczna.

            Gość_oburzona
            Zgłoś
            Odpowiedz
            • Odp.: Intymność w szpitalu

              Chyba jednak pismo do Dyrekcji Szpitala byłoby bardziej skuteczne, bo raczej wątpię, żeby Dyrektor zajmował się lekturą treści wątków na forum.

              Gość
              Zgłoś
              Odpowiedz

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -