buziaczek współczuć Ci należy i tyle. Widocznie garnitur jest cenniejszy dla Twojego faceta niż Ty. No ale coś za coś masz eleganckiego faceta :)))
do buziaczka- a wiesz co my lubimy? gdzie są czułe punkty u nas? czy kobiety umieją nas ,,obsługiwać,,? czy w większości tylko pić kawę,pleśc baje ,pyskować i wymagać?. A ja wiem- żyję z taką od kilkunastu lat
Ten 8pkt nie dla mnie
ja w stu procentach popieram buziaczka, wszystkich facetów takich znałam, a kobiety, kt. piszą inaczej to chyba jakiś nadzwyczajnych mają kolesi
każda baba w okolicy 30-40 lat co miala malo facetow chce poeksperymentowac a bardzo czesto nawet poczuc sie jak lafirynda
Takze wspolczuje facetom co wzieli sobie takie cnotki i ktore kilka lat po slubie nie maja zahamaowan zeby sie puszczac na lewo i prawo zgodnie z zasadami niekochanej kurewny z niedopieszczona lechtaczka...
Nie tedy droga, baby!
I tak to się dzieje, gdy w doborze damsko-męskim decyduje przypadek. Tam , natomiast, gdzie zaiskrzy i rozpali się płomień pożądania i namiętności problemu nie ma. Jesteśmy z sobą od 20 lat i ciągle sobą nienasyceni..... Pomysłów starczy nam jeszcze na drugą 20-tkę!
Haha, ja proponuję jeszcze "instrukcję obsługi mężczyzny" - obie instrukcje wydrukowac, oprawic w ramki i powiesic nad łóżkiem (miec także wersję kieszonkową do lasu czy samochodu). W razie, gdy "uciekł" jakiś punkt, to można sobie będzie zerknąc ;)
debile, buziaczek to b. mądra i fajna kobietka, a Wy czepiacie się, przecież piszemy o cielesności, to tylko o tym. faceci są beznadziejni!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Co ma płeć do szaleństwa ? Chcesz i robisz to ..
W wątku o oglądaniu pornografii to ile by ci Panowie nie zrobili, ile by nie chcieli mieć zrobione, szaleni tacy i otwarci. Szkoda tylko, że w gębie. Tylko zaproponuj jednemu i drugiemu jakieś odstępstwa od ciepłego łóżeczka, to zaraz ci powie, że nienormalna albo zboczona jesteś!
Wymieniłam kilka punktów wg mnie fajnych, może troche prowokacyjnie. U Anki wszyscy jednym chórem pisali, że pewnie zimna i sztywna w łóżku, a u mnie ci sami może, że instrumentalnie podchodzę do faceta, jakie to wymagania nie mam.
No to jak? Może strach Was obleciałby, jakby kobieta chciała faktycznie zaszaleć? Więc wolicie przed komputerkiem cichaczem sobie filmiki pooglądać? A tak w realu to tylko na łóżeczku i po bożemu?
Najpiękniejsze orgazmy mam w pozycji "po bożemu", więc czego mam dalej szukać?
To wszystko zależy od kobiety, jeśli chce przeżyć coś cudownego to musi się podzielić uwagami i spostrzeżeniami ze swoim partnerem, a nie trzymać dla siebie , a potem narzekać. Nie obrażam się tylko wysłuchuje jej uwag, przez co seks jest dla nas czymś za czym tęsknimy, gdy jesteśmy od siebie oddaleni choćby na kilka godzin. Uwielbiam ja dotykać pieścić,całować. Lubię patrzeć w oczy partnerce, słyszeć jej szybki oddech , szepnąć od czasu do czasu coś fajnego albo sprośnego do ucha, bo to ją jeszcze bardziej nakręca, a gdy szczytuje to jest dla mnie najwyższa nagroda. Wiem wtedy,że jest szczęśliwa i zaspokojona aż do następnego razu.
Bardzo mądra wypowiedź.
Pięknie napisane. Aż się rozmarzyłam - zupełnie jakbym mojego kochanego słyszała:)
Kochanek odwzajemnia twoj światopogląd?
Wiem - i całe szczęście :) Po prostu masz takie samo podejście do kobiety jak mój mężczyzna , najlepsze jakie może być. Gratuluję partnerce :)