Czy komuś udało się dodzwonić ostatnio na informację PKS-u? Ja próbowałam - bezskutecznie.
Zdarza mi się zadzwonić ale jeżeli już ktoś podniesie to łaskę robi ze odpowiada na pytanie.
Ja sie dodzwoniłam po 20 próbach albo było zajete albo nikt nie odbieral ale sie udało sukces;-)
niestety infolinia zostaje tylko z nazwy. cudem jest gdy ktoś tam podniesie słuchawkę i burknie obrażonym głosem. nietaktem jest dzwonić na infolinie i zadawać pytania.
Żadna nowina,tak jest cały czas.Nikt w tej firmie nie widzi w tym żadnego problemu.
Fakt, to prawda...
To jest jakaś masakra normalnie. A gdy się w końcu dodzwoniłam, "miła" pani poinformowała mnie, że do miejscowości, do której chcę się dostać nie ma żadnego autobusu ...... Matko.... trasa Opatów- Sandomierz.... i nie ma autobusu... Bez komentarza.