wpływy dobre, ale emeryturka 400.. reszte mają w pudełkach PO butach
Prawdziwy anioł !
Prawdziwa wolontariuszka :)
prawdziwa, jak najbardziej prawdziwa z prawdziwych wolontariuszka dla siebie - wstydu nie ma, ciekawe kiedy znowu dzieciaki będą stały w sklepach zamiast bawić się z rówieśnikami na podwórku
to wina dyrektorów szkół bo zmuszają nauczycieli i dzieci do stania grożąc konsekwencjami
żal mi tych dzieciaków, które zamiast bawić się na podwórku z rówieśnikami to stoją w sklepach, a i panie nauczycielki w charakterze opiekunów owych "wolontariuszy?" zamiast swoją pracę skierować na pracę z dziećmi w innym charakterze np. gry na świeżym powietrzu wystają razem z uczniami w sklepach
tak dobroci ....
To ta Pani jest jeszcze prezesem tego banku????
czy ktoś wie, czy pani Maria, tak wrażliwa na potrzeby innych tzn. głodnych, jeszcze jest prezesem Banku Żywności? Takiego "anioła dobroci" to szukać ze świecą
pewnie że jest i pewnie będzie bo pewnie sprawa przycichnie
po tej aferze z jej udziałem, nigdy już żadnego artykułu spożywczego nie wrzucę do wózka, żal mi tylko tych dzieci, które całymi godzinami wystają w sklepach i za przeproszeniem "żebrzą" , a pani prezes potem odbiera nagrody, a może by tak sama stanęła na "żebry"
Pewnie czeka wraz ze znajomymi których hojnie obdarowywała aż spawa przyschnie i ruszy po dalszą "pomoc" dla " wszystkich potrzebujących " ;)
20:32 gdyby nikt nic nie wrzucał do koszyków zbierających dzieci, to nie miałaby czym obdzielać znajomych, a tak to łatwo przyszło i łatwo poszło , ale w hasłach jaki szczytny cel - to "dla potrzebujących", widocznie i ona i jej znajomi też byli bardzo, a może jeszcze bardziej potrzebujący niż naprawdę potrzebujący - wstyd i hańba