Nie rozumiem tego co tu niektórzy wypisują. Wesele się robi żeby się zwróciła czy nawet ktoś napisał żeby coś zarobić gościu 11:22. Ludzie opamiętajcie się. Skoro tak myślisz, skoro cie nie stać NIE RÓB WESELA! Pewnie, że się daje prezent czy kasę. Ale daję tyle na ile mnie stać! Takie myślenie może doprowadzić do tego, że goście będą odmawiać uczestnictwa. Wesele jak sama nazwa mówi, weselcie się z młodymi. Gościu 18:08 "wesele to impreza za którą płacisz sam". Większej głupoty nie czytałam.
Niedługo idąc na imieniny, muszę zapytać się ile solenizant wydał i mu kasę zwrócić?
skoro cię nie stać nie idż na wesele-do 12:11
To nie chodzi czy mnie stać czy nie gościu z 12:30 i podpisuję się pod odpowiedzią 12:11. Wg myślenia wielu osób tzn jak robię imprezę imieninową w knajpie to każdy za tą imprezę ma zapłacić? Co wy wypisujecie? Na wesele każdy daje tyle na ile go stać. Ja robiąc wesele cieszyłam się że nikt nie odmówił, że wszyscy z którymi chciałam świętować ten piękny dzień byli ze mną w tym dniu. Nie dostałam pustych kopert ale i prezenty i mniejsze i większe kwoty. Jest jedno ale ... Młodzi sami podnoszą koszt - sukienka za 6 tys, limuzyna, gołąbki, jedzenie tak wymyślne, że czasem nie wiadomo jak to jeść, sesje fotograficzne itd itp Po co , to takie pretensjonalne.
My daliśmy 4 stówki od pary. Poprawin nie planowaliśmy, ale wesele było tak udane, że skorzystaliśmy też z zaproszenia na drugi dzień. Gdyby było mnie na to stać dałabym więcej. Zgadzam się z przedmówcami, że wesela nie robi się po to, by na nim zarobić, ale głupio iść z pustymi rękami.
Żałuję, że kilka lat wcześniej, kiedy mój brat wkraczał w świat małżeński, nie było mnie stać, by dać jemu i bratowej konkretny prezent i gdyby wesele nie odbywało się w najbliższej rodzinie, nie poszłabym na nie w ogóle.
Nie rozumiem tego co tu niektórzy wypisują. Wesele się robi żeby się zwróciła czy nawet ktoś napisał żeby coś zarobić. Ludzie opamiętajcie się. Skoro tak myślisz, skoro cie nie stać NIE RÓB WESELA! Pewnie, że się daje prezent czy kasę. Ale daję tyle na ile mnie stać! Takie myślenie może doprowadzić do tego, że goście będą odmawiać uczestnictwa. Wesele jak sama nazwa mówi, weselcie się z młodymi. Gościu 18:08 "wesele to impreza za którą płacisz sam". Większej głupoty nie czytałam.
Niedługo idąc na imieniny, muszę zapytać się ile solenizant wydał i mu kasę zwrócić?
dziady żeby ich kara dosięgła co dają puste koperty