Jeżeli jesteś czlowiekiem o pewnym poziomie inteligencji jeden z drugim , czy też jedna z drugą to jak weszlaś w zwiazek malżeński , świadomie i dobrowolnie i przysięgaliście tej drugiej osobie - to czlowieczeństwo wymaga od was żebyście nie zdradzali , bo jesteście ludzmi nie zwierzętami.
a co żona kazała ci się spytać?
Ja osiem razy w tygodniu.
@DARIO po co Ci człowieku ta wiedza ? Chcesz wpaść w kompleksy ?
30-31 zależy jaki miesiąc
tak tak chwal się to nic nie kosztuje, a pewnie siedzisz pod pantoflem i czekasz aż żonka przy pensji da ci raz w m-cu i to jak jej pensja będzie wystarczyć , bo jak nie to figa z makiem idzdo Rączkowskiej hehehehehe
Rączka nie wysiada?
Nie zdradzałem, nie zdradzam i nie zdradzę. Jestem facetem z krwi i kości!
Ktoś w innym wątku napisał że żaden facet nie jest monogamistą
Co wy o tym myślicie panowie???
Ten ktoś pisze bzdury bo nie zna wszystkich facetów. Ja jestem monogamistą, nie wyobrażam sobie zdrady, tak więc to co napisał ten ktoś, można włożyć między bajki. Pewnie próbuje siebie w ten sposób usprawiedliwić.
Facet potrzebuje kilku kobiet. Kobietę do sprzątania, gotowania, utrzymywania porządku w domu oraz do rodzenia dzieci, do zarabiania pieniędzy, kobietę do zaspokajania swoich próżności, podbudowania ego, aby z niej był dumny i zadowolony, aby inni mu jej zazdrościli, aby było na kim wyładować swoje stresy i frustracje, do różnych zabaw i uciech, że też nie rozwinę tego tematu... i najważniejsze: ABY TE KOBIETY NIGDY RAZEM SIĘ NIE SPOTKAŁY... ;-)
Konio ktora jeszcze chce cie znac?? Na widok twoich plecow kazda ucieknie. Masakra. Uwazajcie na niego.... jego skosy.... Bajeruje klika lasek na raz. Chyba ostatnie podrygi jego
Konio chwal sie...... bajek poczytamy.....