Są lepsze odpowiedzi-"Wyjedź,droga wolna..."
Moje miesięczne wyliczenia dla rodziny 2+1 w naszym mieście:
Wynajęcie „normalnego” mieszkania - 600-800zł
Opłaty (media) - 350-400zł
Jedzenie - 600zł
Telefony - 150
Internet - 50zł
Dziecko (małe) - 250-300zł
Nałogi (papierosy) - 150-300zł
Przyjemności (piwo, słodycze, kawa, herbata itp) - 250zł
Samochód - 400zł
Inne wydatki - 200-300zł
Czyli 2750-3000zł na życie w ciągu miesiąca.
Poniżej to wegetacja.
Zrezygnuj z papierosów i odkładaj ta kwotę co miesiąc. Na koniec roku kup za te pieniądze prezent dziecku i żonie. Wszyscy będą szczęśliwi, a najwięcej zyskasz Ty. Dziecko się będzie cieszyć, że ma fajnego ojca, żona będzie szczęśliwa, że mąż o niej pamięta, a Ty zyskasz zdrowie.
Kupuj tańsze jedzenie, przestań pić alkohol, nie ogrzewaj z zimę, zamiast samochodu wybierz rower, kupuj ubrania w ciuchu, zmień abonamenty na telefon, kup sobie mieszkanie zamiast wynajmować. Ciotki z forum radzą :D
załozycielu tematu: zgadzam się z wyliczeniami CBOS oczywiście w przybliżeniu ale prawdę piszą w przeciwieństwie do innych ośrodków obliczeniowych.Niestety ale pieniądz w naszym kraju ma niską wartość,czy to będzie Warszawa czy Gnojno Górne czy Dolne to wszędzie litr etyliny czy kilowatogodzina ma zbliżoną cenę,normalka że w stolicy usługi sa droższe ,koszt wynajmu mieszkania też droższy ale dla odważnych koszt matriałów budowlanych taki sam jak w Gnojnie Górnym lub taniej bo konkurencja duża.Kto struga mieszczucha to nich za to płaci,tak było ,jest i bedzie.
i najlepiej nie oddychaj żeby nie płacić opłaty klimatycznej jakbyś jakimś cudem wyjechał na wakacje...