CBOS wyliczył, ile powinniśmy zarabiać by zaliczyć się do jednej z grup, która mówi o jakości naszego życia na podstawie zarobków. Są 3 poziomy: podstawowy, średni i dobrej jakości.
CBOS wyliczył, ile pieniędzy na miesiąc powinien dostawać każdy Polak. Wyniki podzielono na trzy poziomy życia - podstawowy, średni i dobrej jakości (to miło, że CBOS sam przyznaje, że życie na poziomie podstawowym nie łączy się z życiem "dobrej jakości"). Podano konkretne sumy pieniędzy, ale te wyliczenia są abstrakcyjne - zwłaszcza, jeśli mieszka się w Warszawie lub innym dużym mieście i jeszcze chciałoby się wynająć przynajmniej pokój.
Ile powinniśmy mieć w portfelu, żeby żyć na poziomie podstawowym? Na miesiąc - według CBOS - potrzeba 1467 złotych. Oczywiście dla jednej osoby, nie dla całej rodziny. Te niecałe 1500 złotych ma wystarczyć na zaspokojenie podstawowych potrzeb - czyli na żadne szaleństwa nie ma tu miejsca, nie będzie na wyjście do kina, że już nie wspomnimy nawet o sushi (na to nie ma miejsca nawet w potrzebach średnich). Jeśli mowa o szaleństwach, to jak widać wliczone jest w nie również wynajęcie pokoju, bo za taką sumę w dużym mieście pokój się znajdzie, ale na jedzenie już nie wystarczy.
Poziom wyżej, czyli średni poziom życia według wyliczeń CBOS to już szalone 2317 złotych w portfelu na miesiąc. Nadal dla jednej osoby, ale to już brzmi trochę bardziej realnie.
"W tej pracy jest bardziej nerwowo niż się wydaje". Pisze pan Mariusz, kierowca tira i apeluje
A ile powinno znaleźć się w portfelu Polaka na miesiąc, żeby można było uznać, że pozwala mu to na życie "dobrej jakości"? Netto - na rękę - na konto powinien wpływać przelew o wysokości 3605 zł. To brzmi już naprawdę całkiem nieźle.
Z analiz (...) wynika, że bardziej wygórowane oczekiwania dochodowe (...) deklarowali badani z gospodarstw domowych o wyższych dochodach per capita, absolwenci wyższych uczelni, mieszkańcy największych, ponadpółmilionowych miast, a spośród grup społeczno-zawodowych – kadra kierownicza i specjaliści z wyższym wykształceniem. Poza tym, jeśli chodzi o dochód pozwalający na dostatnie życie, to ponadprzeciętnie duże kwoty podawali (średnio) badani z miast liczących od 20 tys. do 99 999 mieszkańców - czytamy w opracowaniu badania, wykonanym przez Małgorzatę Omyłę-Rudzką.
Nadal nie wiemy, jak można w ogóle przeżyć za 1467 złotych, ale może wyliczenia CBOS obejmują tylko mieszkających z rodzicami studentów.
Można przeżyć za 1465zł.Jest to życie pełne upokorzenia nieomal wegetacja.Większość mieszkańców naszego miasta takie ma właśnie dochody.
W takim naszym mieście te liczby są prawdziwe. Z tym, że większość potrzebuje jeszcze dodatku na ratę kredytu.
"Nadal nie wiemy, jak można w ogóle przeżyć za 1467 złotych, ale może wyliczenia CBOS obejmują tylko mieszkających z rodzicami studentów." Owszem, ta kwota dla studenciaka, któremu wciąż pomagają rodzice nie jest uwłaczająca. Ale co z osobami, które żyją na własny koszt bez niczyjej pomocy? Wynajęcie obskurnej kawalerki to koszt minimum 1000zł + żywność + rachunki + pomoc medyczna, nie wspominając że czasem na grzbiet też trzeba coś kupić... Ups, brakło pieniążków do zaspokojenia podstawowych potrzeb. Zawsze mnie śmieszą takie analizy.
Zapytajcie się za ile muszą wyżyć emeryci, których koszty leków pochłaniają 1/4 emerytury. Wbrew pozorom ludzie starsi też muszą coś jeść, zapłacić czynsz, światło, gaz. Każdy by chciał żyć, jak król, najlepiej pracując 3 razy w tygodniu i codziennie bawić się w nocnych klubach do rana.Przestańcie podburzać ludzi, bo to i tak nic nie da. Najlepiej zakasać rękawy, uruchomić własną działalność i co miesiąc przelewać sobie na konto 50 tysięcy. Nie widzę żadnych przeciwwskazań i powodzenia.
Zawsze najtrudniej jest żyć osobom samotnym, bo wszystkie koszty z jednej pensji czy emerytury, ale jeśli np. małżeństwo żyje z dwóch pensji lub emerytur, to chyba da się wyżyć z sumy ok. 3 tysięcy? Bez przesady z tymi śmiesznymi artykulikami wklejanymi na forum.
Gość
Dziś, 17:07
CBOS i jego badania są dla Ciebie śmieszne? Wolisz badania TVN?
Nit nie spadł nagle z księżyca i każdy, kto żyje w tym kraju wie, za ile można wyżyć, a za ile nie i nie musi nikomu tego mówić CBOS czy inni mądrale, podżegacze. Trzeba się było urodzić szejkiem arabskim i żyć teraz jak szejk. Nie pasuje? Zawsze szukać szczęścia gdzie indziej.
* brakło słowa można. Szerokiej drogi.
Średnia krajowa 4 tys
Jest taki dowcip o średniej statystycznej. Rozmawia 70 letni dziadek z 12 letnim wnukiem na temat średniej statystycznej. Widzisz wnusiu, jak się wyliczy średnią z twojego i mojego wieku, to obaj mamy po 41 lat, a w realiach i tak pie..........ć nie ma kto.
Zobaczcie, z kraju wyjechało 2,5 miliona Polaków.I wyjeżdżają dalej.Szerokiej drogi?(Gość 18:35)
Zobaczymy kto będzie płacił na przyszłe emerytury?
Aaaaa, to dlatego jesteś odwiecznym bezrobotnym?
Bahory 500+ beda orac na emerytury, a jak wyjdziemy z unii to nigdzie nie uciekná.
Co ci dziecko ukradł?
Konkretnie.
Może Ty Januszu biznesu z 16:58 zakładaj rękawy i sam pracuj jak nie stać cię godnie płacić innym.
Zawsze jak pytania padają o godne zarobki,zaraz ktoś"wyskakuje" z odpowiedzią typu-"To zarejestruj sobie DG i bądź Panem,płać pracownikom po 5tys itp"Ludziska, chodzi o to iż jeden się bogaci,a drugi pracując u niego klepie biedę.Czy tak powinno być?I znowu padnie odpowieddź j/w.Ps.ma rację Gość 23;14