co za idiotyzm?
Ja piję okazjonalnie to znaczy kiedy mam gości lub idę do znajomych, w sumie co weekend, kiedyś piłem codziennie jedno piwko, ale stwierdziłem że wpadnę w nałóg i postanowiłem pić tylko przy jakieś okazji
Jak ktoś liczy to ma problem
ja mysle ze ten watek zostal zalozony po to, aby uzyskac prawdziwe odpwoiedzi, a wiekszosc robi sobie zarty, zalozyciel watku pewnie zastanawia sie czy nie przesadza z alkoholem i probuje dowiedziec sie jak to wyglada u innych, proponuje zeby jeszcze podawac plec i lata.
Ja zawsze pije nie mniej ani nie więcej ile mogę.
Chodź kilka razy mi się zdarzyło, że wszystko wróciło.
Rano wiadro,w południe wiadro i wieczorem wiadro.
Jest się czym chwalić.
ja chlam ile POpadnie i gdzie POpadnie pije ,przed i pije PO,autor wątkujak ma chęć to niech flache przyniesie to se wyhlamy ....a potem wyrzy...y
czy pijac raz lub dwa na tydzien zazwyczaj w weekendy oznacza ze moge miec problem z alkoholem?
Każde regularne picie może prowadzić do alkoholizmu. Szczególnym powodem do niepokoju powinny być tzw. urywane filmy, szczególnie jeśli zaczynają się zdarzać coraz częściej.
Zawsze była wina Kaczyńskiego więc teraz niech będzie na Tuska. Chciał władzy to niech ponosi konsekwencje..
Ja,to jak się nie porzygam,nie pojszcze,to nie popiłem
Błądzących pouczać, to nasze prawo, szczególnie w Wielkim Poście. Widzę, że nie zdajecie sobie sprawy z tego, co robicie. Pisanie, że picie dużych dawek alkoholu nie można traktować jako czegoś normalnego, a chwalenie się tym ile kto pije tym bardziej nie.
szczerze wkur mnie to, ze jakś nieuk obraza Wilemo. Nie masz pojęcia kim jest i co widziała w życiu - nie komentuj gnido!
za dużo,dzisiaj już wychlastałem z wiadro wody na suszi,o jeeeju,uff jak ciepło