Jakie aktualnie są stawki na komunię. Jestem chrzestnym u jednej z bliżniaczek i mam dylemat.poradźcie cos?
W ile idziecie osób? Z żoną, dziećmi, czy sam? Pracujesz, czy nie? Dobrze zarabiasz czy nie? Gdzie jest komunia, w lokalu czy w domu?
Te wszystkie pytania są ważne, więc odpowiedz sobie na nie i dobierz kwotę, na jaka cię stać.
Wcale nie są ważne. To czy rodzic robi w drogim lokalu czy w domu to jego sprawa i nikt nie musi zwracać kosztów, to nie wesele. Moja córka miała komunię dwa lata temu i dostała tablet od chrzestnych (mój brat z żoną są chrzestnymi) tablet kosztował około 400zł. Każdy daje na ile go stać. Uważam, że i prezent za 200zł jest ok. Ja kupowałam rower za 800zł 3lata temu chrześnicy a chrześniakowi za rok dam 200zł..
To skro jednemu dajesz prezent za 800 zł to drugiemu również w granicy tych pieniędzy, skąd taka rozbieżność?
Stąd, że jej rodzice są chrzestnymi mojego dziecka i dali tablet za 400zł. Są bogaci więc nie będę się wysilać. Dodam, że na chrzestnych pchali się doslownie na siłę, mimo, że mieliśmy inne plany. Nie chodzi o kasę, jednak mają jedną chrześnicę i nie wysilali się.
Gościu 8:41... Twoja wypowiedź świadczy o Tobie nieciekawie... Wyliczyłeś sobie wszystko dokładnie. Chyba zapraszając gości oszacowałeś ile na tym wyciągniesz i się rozczarowałeś? Teraz więc się zemścisz... Nie chciałabym być Twoim gościem. Widać że uroczystość Pierwszej Komunii Świętej sprowadza się u Ciebie do wartości prezentów.
A tekst, że pchali się na chrzestnych mimo że mieliście inne plany to już poniżej jakiejkolwiek normy. Przyłożyli Ci pistolet do głowy i zmusili do tego? No doprawdy, powinni chyba płacić Ci za to że dostąpili takiego zaszczytu... w końcu są bogaci...
Nie powinni mi za nic płacić, jednak ja też ich dziecku a mojemu chrześniakowi nie zamierzam dawać tyle ile daję drugiemu chrześniakowi.
a skąd wiesz ze bogaci w portfel im zaglądasz? aby być w porządku daj też tablet za 400 zł.
Ja za gościa idę z mężem daje 200 zeta.
Chrześniaka nie lubisz??? To daj mu samą bombonierkę z życzeniami, a co, pieniądze i prezenty nie są ważne.
A druga sprawa - przecież gość A napisał w ostatnim zdaniu: "dobierz kwotę, na jaką cię stać".
Ludzie, co z wami? Czy Wy naprawdę myślicie że rolą chrzestnych jest dać jak najwięcej pieniędzy? Czy naprawdę tylko do tego sprowadzacie pierwszą komunię Św? Jeśli tak, to żal mi was okropnie ale jeszcze bardziej żal mi tych dzieci. Rodzice chrzestni powinni wspomagać wychowanie dziecka w wierze bo do tego się zobowiązują podczas chrztu a nie do dawania pieniędzy, które mogą ale wcale nie muszą być miłym dodatkiem do uroczystości.
500 do 1000 to minimum od chrzestnych tak było u mnie a i sam podobnie dawałem
Nie ma żadnego minimum, w ogóle nie ma obowiązku nic dawać. Widać że nie wiesz po co są chrzestni gościu 19:12, nie Ty jeden zresztą.
Gość 19:12 chyba oczadziałeś. Co z Wami ludzie? Na serio kasa jest najważniejsza? Dokąd zmierza ten świat?
Co Ty znowu masz do księdza? Akurat nasz mówił że pieniądze nie są najważniejsze i ja uważam tak samo. Warto kierować się tą zasadą przy wyborze chrzestnych. Przede wszystkim powinni to być ludzie religijni i pobożni, tacy, którzy dadzą dobry przykład, wesprą słowem i czynem w potrzebie a nie dadzą kasę.
Tomku miałam ten sam problem, ostatecznie dałam 500 zł i do tego srebrna pamiątka z dedykacją, kartka i bombonierka, razem wyszło około 600 zł. Może i było mnie stać na więcej, ale nie znaczy to że miałem kupić samochód. Trzeba też pomyśleć że Komunia Święta to sakrament, a rodzice chrzestni to osoby, które w razie potrzeby powinny pomóc. Jeżeli dziecko i rodzice będą widzieć tylko prezenty i pieniądze to cały sakrament nie ma sensu.
Tomku w Twoim przypadku widzę jeszcze jeden pomysł, tzn. porozmawiać z pozostałymi rodzicami chrzestnymi, żeby np każdy dał podobną kwotę, aby obie dziewczynki dostały podobne kwoty czy prezenty, również po to żeby żadna nie czuła się pokrzywdzona.